Belgijski zawodnik musiał pożegnać się z jednym ze swoich czołowych koni. Ale puste boksy w jego stajni szybko zapełniły się nowymi.
Dzień przed Wigilią poinformował on o sprzedaży wspaniałej klaczy Cas de Liberté (Cracky Z – Chellano Z), która trafiła do jego stajni pod koniec 2014 roku w wieku 8 lat. Niels Bruynseels zawdzięcza jej przełom w swojej karierze, to ich wspólne wyniki sprawiły, że ten zawodnik zaczął pojawiać się na najważniejszych zawodach na świecie. Para ta zwyciężyła m.in. w GP podczas zawodów CSI5* w Brukseli, w GP na zawodach CSI4* w Linz i wielokrotnie reprezentowała Belgię w konkursach Pucharu Narodów. Najważniejszymi startami były te podczas Mistrzostw Europy w Goeteborgu (2017) oraz na WEG w Tryon. Dzięki swoim wynikom Cas de Liberté otrzymała tytuł „Horse of the Year 2016” w Belgii. Przez kogo została ona kupiona i kto będzie na niej startował w przyszłości – nie wiadomo.

Przypomnijmy, że to drugi koń, jaki opuścił stajnię Nielsa Bruynseelsa w ostatnich miesiącach. Na początku października sprzedała została Lady Cracotte, którą kupił Cian O’Connor (TUTAJ). Kilka tygodni później zginęła ona w wyniku nieszczęśliwego wypadku.
Jednak Niels Bruynseels nie musi martwić się o swoją karierę. Bowiem przejął on konie, na których do tej pory startował William Whitaker. A w stawce tej znajduje się m.in. ogier Utamaro d’Ecaussines, na którym Whitaker niedawno wygrał konkurs Pucharu Świata w Londynie. Jak już pisaliśmy kilka dni temu, Brytyjczyk rozpoczyna pracę dla amerykańskiej stajni Rushy Marsh Farms (TUTAJ). Brunseels otrzyma też do dyspozycji młodsze i mniej doświadczone na międzynarodowych zawodach konie: Ilusionata van 't Meulenhof, Kirr Royal van Paemel, Junior van het Hulst i Furmint.
Zdjęcie: Świat Koni
Szukaj
Zaloguj się








