Miniony weekend przyniósł sukces polskiej hodowli; podczas czempionatu świata michałowska Emandoria (Gazal Al Shaqab – Emanda), najbardziej w tej chwili utytułowana polska klacz, sięgnęła po najwyższy laur, należny tylko czempionom świata – Platynowy Medal. Tym samym dołączyła do grona wybitnych koni, wśród których przed nią znalazły się jej rodaczki Pianissima, Kwestura i Pinga. Przy dekoracji towarzyszył Emandorii jej hodowca Jerzy Białobok i p.o. prezesa stadniny Monika Słowik, a prezentował ją Mariusz Liśkiewicz.

 

Platynowym medalem wśród ogierów uhonorowany został Kahil Al Shaqab (Marwan Al Shaqab – OFM Mishaahl), dobrze znany i wielce zasłużony w polskiej hodowli.
Po kilku latach walki o prymat wśród ogierów po złoty medal i tytuł Czempiona Świata Ogierów Starszych sięgnął również michałowskiej hodowli Equator (QR Marc – Ekliptyka) aktualny Czempion Europy (wiceczempion świata w 2015 i 2017r.). Swoją formę pokazał w rozgrywce kwalifikacyjnej – wygrał klasę z najwyższą punktacją pokazu, za co otrzymał nagrodę specjalną.

 

Jednak w tej beczce miodu jest mała łyżeczka dziegciu – niestety ani Emandorii ani Equatorowi nie zagrano polskiego hymnu; dekoracji Equatora towarzyszyła liczna reprezentacja dzierżawcy i grano hymn Izraela. Szkoda, że obecni na pokazie Polacy, wzorem innych, nie cieszyli się na ringu wspólnie… Mam nadzieję, że po ostatnich wątpliwych decyzjach dzierżawnych, podjętych przez zwolnione już kierownictwo SK Michałów, zarówno Emandoria jak i Equator wrócą do macierzystej stadniny i doczekamy się ich potomstwa.

 

A jak wypadły w pokazie inne polskie konie? Niestety nie najlepiej, chociaż kilka zostało zauważonych zarówno przez sędziów jak i przez publiczność. Janów przywiózł do Paryża 6 klaczy; najlepiej wypadła i sięgnęła po „Top Ten” 5-letnia Alsa, która w klasie z 7x”20” zajęła 4 miejsce, wyprzedzając (ponownie) Wildonę -6 (aktualną Czempionkę Europy), Pustynię Kahila - 8 i Adelitę – 9. Poziom był bardzo wysoki o czym świadczą uzyskane noty: pierwsza w klasie Om El Aisha Aljassimya 92,92 pkt, Alsa – 92,58 i Adelita – 91,33 pkt. Nagrodę za najlepszy ruch wśród klaczy „wytańczyła” sobie janowska Potentilla, od wszystkich sześciu sędziów otrzymała komplet 20, ale niestety razem z Primerą zamknęły klasę.

 

Roczna Encarina zaliczyła udany występ, ale wystarczyło to na 8 miejsce (wśród 11 uczestniczek klasy); 6 miejsce zajęła Pregoła. Michałowskie Emanolla i Wildona wyjeżdżają z Paryża z tytułami „Top Ten”, a El Bellisima zajęła 6 miejsce w klasie. Poza Equatorem wystąpiły w Paryżu dwa polskie ogiery – białecki roczny Parillus (6 miejsce w klasie) i Atius O Czesława Gołaszewskiego, który po świetnym występie z Pawłem Kozikowskim (polecam zapis video) zajął drugie miejsce w klasie ogierów starszych z notą 92,67 (4 x 20 za ruch) i w finale tytuł „Top Ten”.

 

I tak zakończył się europejski sezon pokazowy; czy w Paryżu mogło być lepiej – pewnie tak, ale to wymaga bardzo starannego doboru koni do pokazu, ciężkiej pracy nad ich kondycją i bardzo dobrej prezentacji. Potencjał w koniach jest; pracę widać – Kamil Biernat z Alsą (!) … czekamy na następny sezon.

 

Wyniki Czempionatu Świata Koni Arabskich – Paryż 2018

Klaczki roczne
1. AJ SAMARA
2. D SHIHANAH
3. ISRAA AH

Klacze młodsze
1. HDM MARIA APAL
2. D AJAYEB
3. BALADA AL ALFABIA

Klacze starsze
1. ANNOD AL NASSER
2. OM EL AISHA ALIASSIMYA
3. WADAD ZAMANI

Ogierki roczne
1. ADMIRAAL
2. ARRAAB ALJASSIMYA
3. DUKE SANTONIO DMC

Ogiery młodsze
1. D SERAJ
2. AJ KAFU
3. GABE ATHBAH

Ogiery starsze
1. EQUATOR
2. ES HARIR
3. AL AYAL AA

Pełne wyniki pokazu i zapis video na str.: TUTAJ