Richard Vogel i ogier United Touch S zdobyli właśnie złoty medal Mistrzostw Europy Seniorów w skokach przez przeszkody. Po srebro sięgnął Scott Brash z klaczą Hello Folie, a brąz odebrał Gilles Thomas z ogierem Ermitage Kalone. 
 

 

Mistrzostwa Europy to oczywiście impreza dla najlepszych na kontynencie, a poziom rywalizacji z założenia jest wysoki. Tegoroczne ME pod tym względem były jednak wyjątkowe, a tak zaciętej rywalizacji nie oglądaliśmy już od wielu lat. Do pierwszego nawrotu finału przystąpiło 25 par. W granicy jednego błędu znajdowało się wtedy aż 13 z nich. Zawodnicy, którzy mieli zrzutkę spadali nawet o 10 miejsc i mogli właściwie żegnać się z drugim nawrotem. Wśród 12 najlepszych tylko jeden zawodnik miał dzisiaj błąd, a w drugim nawrocie, aż 10 par zachowało czyste konto. 7 zawodników do końca pozostało w granicy 4 pkt karnych, a przypomnijmy, że konie startujące w finale miały do pokonania w sumie 5 wysokich i technicznych parkurów w czasie tego tygodnia. 

 

 

Oprócz trudności technicznej parkuru i wysiłku jaki pary musiały włożyć w całe te mistrzostwa, minimalne różnice punktowe nakładały na wszystkich w finale gigantyczną wręcz presję. W drugim nawrocie wszyscy musieli mieć nerwy ze stali. Tę presję, do samego końca, od pierwszego dnia zawodów, utrzymał Richard Vogel/GER, który razem z ogierem United Touch S zaprezentował dzisiaj dwa kolejne, bezbłędne przejazdy i przypieczętował tym samym swoje zwycięstwo. Para wywalczyła złoty medal z imponującym wynikiem 0,01 pkt. Srebrny medal odebrał Scott Brash/GBR startujący na klaczy Hello Folie z wynikiem 1,08 pkt. Brązowy medal wywalczył Gilles Thomas/BEL dosiadający ogiera Ermitage Kalone (1,37 pkt). Wszyscy trzej panowie dwa dni temu stali już na tym samym podium, odbierając medale drużynowe. 

 

Skakał niesamowicie i prezentował się lepiej niż mogłem sobie życzyć. Myślę że każdy znał United Touch S, też przed tym tygodniem, ale teraz każdy zobaczył jak niesamowity jest. W pierwszym starcie jego ogromny krok i możliwości były dużą przewagą, ale też jednocześnie słabością, bo w tych technicznych parkurach i tu na mistrzostwach, od koni wymaga się wszystkiego. Zawsze są jakieś linie, gdzie musimy skrócić foule i zwolnić, wykorzystać jego ciało i złożyć wszystko razem. Dla niego zdecydowanie nie było to łatwe, ale jestem bardzo szczęśliwy jak się zachowywał. (...) Uważam, że to pokazuje jak rozwinął się sport i jak niewielkie są między nami różnice. Santi próbował każdego dnia trochę bardziej nas rozdzielić i każdego dnia obchodząc parkur myślałem sobie “o, dzisiaj tu będzie problem”, a i tak było wiele czystych przejazdów. Nie uważam, że zrobił coś źle, zupełnie. Uważam, że to były bardzo wymagające trasy, ale ośrodek jest spektakularny, podłoże świetne, a to daje najlepsze warunki dla naszych koni i po prostu skakały czysto. Bardzo się cieszę że United też tak skakał i ja nie zrobiłem nic źle i że mogłem wygrać dla całego mojego zespołu ten złoty medal. - powiedział Mistrz Europy Richard Vogel.

 

 

To były też bardzo “młode” mistrzostwa, bo sam Richard Vogel ma dopiero 28 lat, a w tej najlepszej 12. startowali jeszcze 27-letni Gilles Thomas, 23-letni Seamus Hughes Kennedy/IRL, 28-letnia Sophie Hinners/GER, 30-letnia Kim Emmen/NED, 24-letni Thibeau Spits/BEL i 29-letnia Jessica Mendoza/GBR. 

 

 

 

 

fot. FEI/Łukasz Kowalski