Dzikie konie zagrażają ekosystemowi? Rząd Austalii planuje zlikwidować ponad 10 tysięcy dzikich koni, ale naukowcy twierdzą, że to za mało. Obecnie żyje tam 25 tysięcy.
Konie są na tyle dużym zagrożeniem dla ekosystemu, że rząd przedstawił plan zakładający likwidację 10 tys. dziko żyjących koni. Dzikie konie w Australii zamieszkują przede wszystkim tereny wokół Alp Australijskich. Sam ten obszar zajmuje ok 1% kontynentu i stanowi miejsce zamieszkania wielu endemicznych i zagrożonych wyginięciem gatunków zwierząt i roślin niespotykanych nigdzie indziej na świecie.
Konie na tym terenie określane są jako gatunek inwazyjny czyli taki który szybko się rozprzestrzenia i stanowi zagrożenie dla danego ekosystemu. Największe zagrożenie stanowią dla obszaru Parku Narodowego Kościuszki gdzie żyje ich prawie 15 tys. Bez ingerencji w ich populacje szacuje się, że liczba ta może osiągnąć 20 tys. do 2022 roku.
Australijskie władze podjęły kroki w celu zmniejszenia populacji dziko żyjących koni. Według planu przedstawionego przez Służbę Parków Narodowych i Dzikiej Przyrody (NPWS) liczba koni w Parku Narodowym Kościuszki ma być zredukowana do 3 tys. co stanowić będzie 32 % populacji parku. Ma to być kompromis pomiędzy zagrożeniem dla ekosystemu, a faktem, że dzikie konie zostały uznane w 2018 roku za dziedzictwo kulturowe Parku Narodowego Kościuszki.
Mimo, że przeciętnej osobie redukcja liczebności dzikich koni z 15 tys. do 3 tys. może wydawać już i tak drastyczna to według głosów wielu naukowców może to być niewystarczające, a nawet domagają się zaostrzenia planu redukcji. 15 naukowców, których poparło 69 innych uczonych Australijskiej Akademii Nauk, wystosowało list w którym podkreślili, że plan redukcji wciąż pozwala dzikim koniom na zajęcie 1/3 obszaru parku i wciąż będą stanowić zagrożenie dla zagrożonych gatunków i lokalnego ekosystemu. Park Narodowy Kościuszki nie będzie miał szansy odbudować się po suszach czy rozległych pożarach jeżeli na jego terenie dalej będzie żyło 3 tys. dzikich koni.
Za poświeceniem koni na rzecz bezpieczeństwa ekosystemu opowiedziało się też wielu Australijczyków. W ankiecie opublikowanej na łamach magazynu „Biological Conservation” aż 71% ankietowanych poparło plan ograniczenia populacji dziko żyjących koni.
Żródło: www.gizmodo.com