Ogromny sukces na Mistrzostwach Świata odniósł Aleksander Fularczyk, który zajął 6 miejsce w indywidualnej klasyfikacji. Szóste miejsce wywalczyła też drużyna w klasyfikacji zespołowej.
Mistrzostwa Świata w powożeniu zaprzęgami parokonnymi rozegrano w tym roku w holenderskim Beekbergen. Do rywalizacji stanęło 86 zawodników z całego świata, w tym 7 polskich zaprzęgów. Już od początku nasi zawodnicy prezentowali dobry poziom. Konkurencja zaprzęgów to jednak trzy próby, które składają się na wynik końcowy. Ogromny sukces odniósł na tych zawodach 24-letni Aleksander Fularczyk, który wywalczył 6 miejsce wśród najlepszych powożących na świecie. W zaprzęgu z końmi NEPTUN, NUTA i GERBEN ukończył rywalizację z wynikiem 158,60 pkt, zajmując w tym drugie miejsce w maratonie oraz drugie w próbie zręczności powożenia. Z dobrym wynikiem MŚ ukończył też Marek Baryłko powożący końmi JISKEFET, JUP LIBERATOR i LEONARDO. Jego wynik końcowy 164,75 pkt dał 18 miejsce w klasyfikacji. Dalej w Mistrzostwach uplasowali się jeszcze Hubert Kozłowski (39 miejsce, 175,66 pkt), Rafał Wojtacha (42 miejsce, 177,55 pkt), Patryk Szymczak (46 miejsce, 179,09 pkt), Bartosz Klupś (49 miejsce, 180,41 pkt) i Krzysztof Maciak (68 miejsce, 198,92 pkt). Zespołowo polska ekipa zajęła 6 miejsce spośród 13 zespołów.
Wyniki indywidualne TUTAJ
Wyniki zespołowe TUTAJ
fot. FEI
Szukaj
Zaloguj się









