W konkursie Grand Prix 145 cm. wystartował 27 par. W stawce tej barwy Polski reprezentowały dwie pary: dziesiąta na liście startowej Natalia Czernik na 13-letnim wałachu Quasi de Kergane oraz startujący jako ósmy Michał Ziębicki na 10-letnim ogierze Helios van de Noordhevel.

Miło nam poinformować, że Michał Ziębicki po przejeździe, w którym na podłoże nie spadł ani jeden drąg w końcowej klasyfikacji konkursu z wynikiem 2 pkt. karne zajął wysoką, piątą lokatę.

Natalia Czernik z wynikiem 12 pkt. karnych uplasowała się na 19. miejscu.

„Był to konkurs, którego wyniki zaliczane były do klasyfikacji Longines Rankings. Łatwo więc nie było. Myślę, że wszystkie startujące w Rzymie konie można śmiało zaliczyć do koni wybitnych lub bardzo dobrych, nawet te startujące w dwóch gwiazdkach. Helios skakał dzisiaj fantastycznie. Startowałem w pierwszej fazie konkursu i nie do końca wiedziałem jak z normą czasu. Przede mną był tylko jeden bezbłędny przejazd, więc starałem się jechać dokładnie, nawet kosztem lekkiego spóźnienia. Nie zrobiłem jednego skrótu, a okazało się, że jednak trzeba było go zrobić i jechać ciasnymi zakrętami. Wyszło w sumie tak, że spóźniłem się za 2 punkty karne. Jestem jednak bardzo zadowolony. Z Heliosem pracujemy dopiero od maja i nasza współpraca układa się nam coraz lepiej. Cieszę ssie bardzo z tego, że zaczynamy tworzyć parę i mam nadzieję, że Helios będzie godnym następcą „Dziadka” czyli Heartbreakera.” – powiedział po zejściu z konia w specjalnej rozmowie dla Świata Koni Michał Ziębicki.