Zespół USA zdobył wczoraj złoty medal w skokach przez przeszkody na Światowych Igrzyskach Jeździeckich w Tryon.
Dramatyczny i niezwykle emocjonujący – taki był drugi nawrót konkursu zespołowego. Pierwszy raz w historii Mistrzostw Świata doszło do sytuacji, że o złotym medalu musiała zadecydować rozgrywka.
Doskonałe przejazdy szwedzkich zawodników – Henrik von Eckermann/Toveks Mary Lou (0), Malin Baryard-Johnsson/M&M Indiana (0), Fredrik Jönsson/Cold Play, Peder Fredricson/H&M Christian K (8) – pozwoliły tej ekipie awansować w klasyfikacji (20,59). McLain Ward na klaczy Clinta, jadący jako ostatni w zespole USA, mógł zapewnić czystym przejazdem złoty medal dla swojej drużyny. Niestety jeden z drągów spadł i również Amerykanie mieli na koncie 20,59 pkt. A to oznaczało rozgrywkę pomiędzy tymi dwoma zespołami.
Jako pierwszy wystartował w niej Henrik von Eckermann, który pojechał bezbłędnie w czasie 32,99. Devin Ryan/USA i Eddie Blue także nie mieli błędów, ale byli wolniejsi (34,88). Malin Baryard-Johnsson jechała szybko i bezbłędnie, ale przed ostatnią przeszkodą jej klacz próbowała uciec w kierunku wyjścia co spowodowało utratę czasu i niestety zrzutkę. Błąd miała także Adrienne Sternlicht na klaczy Cristaline. Laura Kraut/Zeremonie oraz Fredrik Jönsson pojechali bezbłędnie i wszystko zależało od przejazdów ostatnich zawodników. Peder Fredricson ukończył swój bezbłędny przejazd w czasie 34,43 s. McLain Ward postawił wszystko na jedną kartę i uzyskał doskonały czas 32,58. I tym samym zapewnił on drużynie USA pierwszy złoty medal drużynowy w historii Mistrzostw Świata. Zespół Szwecji musiał uznać wyższość gospodarzy i wyjedzie z Tryon z medalem srebrnym.
Miejsce trzecie zajęła ekipa Niemiec w składzie Simone Blum/DSP Alice, Laura Klaphake/Catch Me If You Can, Maurice Tebbel/Don Diarado i Marcus Ehning/Pret A Tout. Najlepsza w tej drużynie okazała się Simone Blum, która obie rundy konkursu drużynowego pokonała bezbłędnie.
Szwajcarzy, którzy prowadzili po pierwszym nawrocie, uplasowali się na 4 miejscu. Dramatyczne chwile przeżyła Janika Sprunger. Nieudany najazd na pierwszą przeszkodę spowodował, że jej ogier Bacardi VDL wpadł w okser i się mocno przestraszył. W wyniku tego dwukrotnie odmówił on skoku przez stacjonatę z nr.2 i amazonka została wyeliminowana.
W klasyfikacji indywidualnej prowadzi Simone Blum/GER z wynikiem 2,47. Miejsce drugie zajmuje doskonale spisujący się Max Kühner/AUT na siwym ogierze Chardonnay (2,97). Szwajcar Martin Fuchs z wałachem Clooney plasują się na trzeciej pozycji (4,68). W niedzielnym finale zobaczymy 25 najlepszych do tej pory par.
Wyniki zespołowe: TUTAJ
Wyniki indywidualne: TUTAJ
Zdjęcia: FEI
Szukaj
Zaloguj się






