Ta informacja zaskoczyła wszystkich miłośników WKKW. Mark Todd podjął decyzję o zakończeniu swojej sportowej kariery w wieku 63 lat.

 

„Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść…” I jak już to najlepiej z przytupem. Wczoraj zespół Nowej Zelandii zwyciężył w konkursie Pucharu Narodów (CCIO4*-S) w irlandzkim Camphire. Razem z Markiem Todd w ekipie startowali jego długoletni przyjaciele – Jonelle i Tim Price. W klasyfikacji indywidualnej konkursu Mark Todd na swoim ukochanym wałachu Leonidas zajął doskonałe 5 miejsce. Podczas dekoracji szef ekipy, Graeme Thom, powiedział, że często zwycięstwa łączą radość i smutek. Bo wczorajszy sukces oznaczał koniec pewnej epoki, koniec kariery zawodnika, który był inspiracją, doskonałym rywalem i prawdziwym dżentelmenem – kimś, kto zostawia nasz sport lepszym niż zastał.

 

„Wiem, że każdy będzie za nim tęsknić. Ale na pewno nie pozwolimy mu zniknąć, coś dla niego znajdziemy.” – powiedział Graeme Thom.

 

 

Sam Mark Todd nie ma zamiaru spędzać swojej emerytury na piciu kawy i podróżowaniu po świecie. Wręcz przeciwnie. Teraz chce się on skupić na swojej drugiej pasji, która w ostatnim czasie zajmowała mu coraz więcej czasu – treningowi koni wyścigowych. Obecnie ma w swojej stajni 10, ale ta liczba się wkrótce powiększy. Ale to nie znaczy, że z WKKW pożegnał się już na zawsze. Jego ośrodek ma zmienić trochę formę i zostać przekształcony w centrum treningowe. Mark Todd chce pomagać młodym zdolnym zawodnikom w rozwoju ich kariery. Nie wiadomo jeszcze co się stanie z końmi, na których startował w ostatnim czasie. Prawdopodobnie część z nich zostanie sprzedana a część trafi do innych zawodników.

 

Gdyby chcieć wymienić wszystkie sukcesy Sir Marka Todda, to wystarczyłoby materiału na duży artykuł. W swojej ponad 40-letniej karierze startował on siedem razy w Igrzyskach Olimpijskich, podczas których zdobył 2 złote medale indywidualnie na niezapomnianym wałachu Charisma (1984, 1988) i jeden brązowy (2000 na Eyespy II). Trzy kolejne medale zdobył w klasyfikacji zespołowej – 1x srebro i 2x brąz. Co ciekawe, WKKW nie było jedyna dyscypliną, w której Mark Todd startował na IO. W Seulu (1988) oraz Barcelonie (1992) brał udział także w konkurencji skoków przez przeszkody, zajmując 26 i 34 miejsce indywidualnie.

 

 

W swoich sześciu startach na Światowych Igrzyskach Jeździeckich i jednym na Mistrzostwach Świata Mark Todd zdobył 4 medale. Czterokrotnie wygrywał w Badminton i pięć razy w Burghley - a ile razy w innych zawodach, tego już dokładnie chyba nie wie nikt.

 

W 2000 roku, po Igrzyskach w Sydney, Mark Todd po raz pierwszy zakończył swoją karierę. Do WKKW wrócił ponownie w 2008 roku i od tamtej pory brał udział w każdych kolejnych IO. Jeszcze jakiś czas temu w jego planach był start na IO w Tokio. I być może tam go zobaczymy. Ale w roli trenera.

 

 

Zdjęcia: FEI/Libby Law