Niedziela 14 lipca była ostatnim dniem trwającego przez dwa tygodnie turnieju jeździeckiego Silesia Equestrian 2019. w konkursie głównym drugiego tygodnia triumfował niemiecki skoczek David Will.
Zanim jednak na placu konkursowym pojawili się uczestnicy konkursu głównego, do walki o zwycięstwo w konkursie Grand Prix przystąpili zawodnicy z kategorii U25.
W trzykonnej rozgrywce najlepszym jeźdźcem okazał się Andrzej Opłatek. Polak startując na szwajcarskiej hodowli 10-letniej klaczy Odile Du Soufflet wyprzedził o niemal 3 sekundy amazonkę z Chin, Yifan Zhang, startującej na 10-letnim wałachu Exception. Na trzecim miejscu uplasowała się w tym konkursie polska amazonka Martyna Kałdonek, startująca na 13-letnim ogierze Cartograns Kiss.
Do drugiego nawrotu głównego konkursu trzygwiazdkowych zawodów CSI Silesia Equestrian 2019 zakwalifikował się 12 uczestników. Pięciu jeźdźcom z tej stawki udało się zachować czyste konto punktowe. W grupie tej znalazło się dwóch reprezentantów Polski: Jarosław Skrzyczyński startujący na 11-letnim ogierze Jerico oraz Michał Kaźmierczak startujący na 9-letnim ogierze Wilander.
Z 4 punktami karnymi na koncie zakwalifikowali się do drugiego nawrotu kolejni nasi reprezentanci: Łukasz Jończyk startujący na 10-letnim ogierze Extra Dollars, Maksymilian Wechta startujący na 11-letniej klaczy Quinchella, Kamil Grzelczyk startujący na doświadczonym, 12-letnim Wibaro oraz Wojciech Wojcianiec startujący na 10-letniej wałachu Chintablue.
Trzeba przyznać, że każdy z tych zawodników imponował w pierwszym nawrocie piękną, stylowa jazdą a błąd jaki im się przytrafił nie może w żaden sposób zmienić tej oceny.
Każdy z naszych reprezentantów zaprezentował w drugim nawrocie bardzo dużą wolę walki o kocowy sukces. Polacy podejmowali ryzyko, nieraz bardzo wielkie ryzyko. Nie zawsze jednak przynosiło to oczekiwane przez nich efekty.
Kamil Grzelczyk po bezbłędnym i szybkim przejeździe w drugim nawrocie poprawił się o jedna pozycje i ostatecznie ukończył konkurs Grand Prix na 6 miejscu.
Wojciech Wojcianiec po również bezbłędnym i jeszcze szybszym przejeździe przesunął się z miejsca 6 na miejsce 3.
Wielka klasę zaprezentował w całym konkursie niemiecki skoczek David Will, który startując na 9-letniej klaczy Never Walk Alone tak bardzo wyśrubował czas bezbłędnego przejazdu drugiego nawrotu, że próbujący wygrać z nim Jarosław Skrzyczyński ukończył drugi nawrot konkursu Grand Prix z bagażem 5 punktów karnych i ostatecznie uplasował się w konkursie na 8 miejscu.
Miejsce drugie zdobyła amazonka z Królestwa Arabii Saudyjskiej, Dalma Malhas, startująca na 12-letnim wałachu Toscnini Malpic.
Silesia Equestrian edycji 2019 za nami. Minione dwa tygodnie należały z pewnością do bardzo udanych. Jakubowice jak zwykle pokazały niezwykłą gościnność i wzorową organizację sportowej i nie tylko imprezy.
Szukaj
Zaloguj się






