Po raz pierwszy w karierze Max Kühner zwyciężył w konkursie Rolex Grand Prix.
Trzydniowe zawody The Dutch Masters zakończyły się konkursem Rolex Grand Prix, pierwszym „Major” zaliczanym do „Rolex Grand Slam of Showjumping”. Oczy wszystkich skierowane były szczególnie na Martina Fuchsa, który wygrał taki konkurs podczas zawodów w Genewie w grudniu 2019 roku i był kandydatem do zdobycia „Wielkiego Szlema”. Ale szczęście nie było po jego stronie. Dwa błędy na wałachu Clooney zamknęły mu drogę do rozgrywki i tym samym do zdobycia upragnionego trofeum.
Parkur ustawiony przez Loisa Konickxa sprawił problemy wielu znakomitym parom. Bezbłędnie pokonało go 8 par – choć właściwie to 9. Ale niestety Laura Kraut/USA na wałachu Confu przekroczyła normę czasu i tym samym nie znalazła się w rozgrywce.
Jako pierwszy wystartował w niej Philipp Weishaupt/GER na wałachu Coby, który uzyskał bardzo dobry czas 33,71 s. Jadący po nim kolega „stajenny” Christian Kukuk/GER na wałachu Checker pobił ten wynik czasem 33,57 s. Kolejni zawodnicy nie zdołali pobić tego wyniku i wydawało się, że zwycięstwo pozostanie w rękach niemieckiego zawodnika. Ale jadący jako przedostatni Max Kühner dosiadający wałacha Electric Blue postawił od początku na wysokie tempo wykorzystując doskonały galop swojego konia i przekroczył linię mety po upływie 32,52 s. Ostatnim zawodnikiem był Marlon Modolo Zanotelli/BRA na wałachu VDL Edgar M, który był lepszy niż Kukuk, ale nie zdołał pokonać Kühnera.

Max Kuhner-Elektric Blue P
Już od dawna moim celem było zwycięstwo w konkursie zaliczanym do Rolex Grand Slam dlatego cieszę się ogromnie, że w końcu udało się wygrać. Electric Blue jest w mojej stajni od kiedy miał dwa lata. Widziałem go na filmie z aukcji i tak mi się spodobał, że go kupiłem. On zawsze wszystko robił jak najlepiej i nigdy mnie nie zawiódł. To koń z ogromnym potencjałem. W moich planach są już starty w Spruce Meadows i w Aachen we wrześniu. To jeszcze trochę czasu, ale już powoli zaczniemy przygotowania do tych zawodów. Do Calgary chętnie bym zabrał Chardonnay, na którym zająłem tam 3 miejsce w Rolex Grand Prix. I możliwe, że Electric Blue wystartuje w Aachen.
Miejsce 7 w konkursie zajął Jerome Guery/BEL dosiadający ogiera Quell Homme de Hus (Quidam de Revel – Candillo, hod. Andreas Kosicki). Para ta miała jeden błąd w rozgrywce. Gregory Wathelet na ogierze Nevados S ukończył parkur podstawowy z jedną zrzutką (22 m.).
Wyniki: TUTAJ
Zdjęcia: Rolex Grand Slam / Peggy Schröder
Szukaj
Zaloguj się








