Chodzi o wspaniałą klacz Flora de Mariposa (For Pleasure – Power Light), dosiadanej przez Penelope Leprevost. Wczoraj klacz ta miała lekką kolkę i dlatego też nie wzięła ona udziału w dzisiejszym treningu skokowym na głównej arenie. Co prawda dziś klacz czuje się już lepiej, ale jest pod ciągłą obserwacją całego zespołu. Ostateczna decyzja o tym, czy klacz ta wystartuje w jutrzejszym konkursie, ma zostać podjęta właśnie jutro. Jeśli nie, osłabi to znacznie zespół Francji, który będzie musiał wtedy wystartować w trzyosobowym składzie.