W ostatnich tygodniach 2019 roku dojdzie z pewnością do wielu sprzedaży koni, szczególnie tych startujących na najwyższym poziomie.

 

A to dlatego, że kończy się rok przedolimpijski. Według przepisów wszystkie konie biorące udział w Igrzyskach Olimpijskich muszą być własnością lub współwłasnością obywateli tego kraju, w barwach którego będą one startować. A ostatnim dniem na zmianę lub dopisanie właściciela jest 31 grudnia 2019.

 

Dwa bardzo doświadczone już konie znalazły się już w stajni Jana Topsa w Valkenswaard. Jednym z nich jest 12-letni wałach Timon d’Aure (SF, Mylord Carthago – Drakkar des Hutins). Przez ostatnie 4 lata był on dosiadany przez Alexisa Deroubaix/FRA. Para ta w 2018 roku startowała podczas Światowych Igrzysk Jeździeckich w Tryon, gdzie zarówno w klasyfikacji indywidualnej jak i zespołowej zajęła 9 miejsce. Podczas tegorocznych Mistrzostw Europy w Rotterdamie Alexis Deroubaix i Timon d’Aure zajęli 13 miejsce indywidualnie oraz 4 drużynowo. Mają też na koncie wiele wysokich miejsc w najwyższych konkursach – tylko w ostatnich miesiącach plasowali się w GP w Lyon (2 m.), PŚ w Lyon (8 m.), GP w ST. Tropez (8 m.) czy wcześniej zwyciężyli w Rolex Grand Prix w Dinard.

 

 

Pod kim Timon d’Aure będzie startował w przyszłości jeszcze nie wiadomo. Jasne jest już jednak, że wkrótce Edwina Tops-Alexander, żona Jana Topsa, rozpocznie starty na 11-letniej klaczy Identity Vitseroel. Jej cała dotychczasowa kariera związana jest z belgijskim jeźdźcem, Christophe Vanderhasseltem. I to wcale nie dziwi, bowiem jej hodowcą jest ojciec zawodnika, Michel. Indentity Vitseroel jest córką ogiera Air Jordan Z a jej matka jest klacz Wariska de la Falize (po Darco), która pod Christophe startowała i zwyciężała w konkursach 160 cm. Wysokie miejsca na międzynarodowych arenach (m.in. 5 m. w LGCT GP w Chantilly), sprawiły, że zainteresowanie tą niewielka klaczą rosło. Wiele z nich w ostatnich latach zostało odrzuconych przez rodzinę Vanderhasselt, ale w końcu nadszedł moment na podjęcie trudnej decyzji. „Myślę, że Identity będzie pasowała do Edwiny, która wielokrotnie już pokazała co może osiągnąć z małymi końmi. Nie mogła lepiej trafić. Wiem, że będą tam o nią dbać i ją rozpieszczać.” – powiedział Christophe Vanderhasselt.

Wideo: TUTAJ

 

Źródło: studforlife.com, na zdjęciu Identity Vitseroel i Christoph Vanderhasselt, fot. Świat Koni