Ostatni dzień zawodów przyniósł rywalizację w 4 finałach.
W pierwszym, konkursie finałowym Małej Rundy zawodów CSI1* triumfował Dawid Skiba dosiadający 6-letniej klaczy Santorini L.
Kolejną okazją do wysłuchania w Lesznie Mazurka Dąbrowskiego było zwycięstwo w Finale Rundy Średniej zawodów CSI* Marka Lewickiego, który dosiadał w zwycięskim przejeździe 6-letniej klaczy Philadelphia.
Na drugim miejscu uplasował się w tym konkursie sklasyfikowany na 43. miejscu w LR Jur Vrieling startujący na 7-letnim ogierze Freeman VDL. Miejsce trzecie wywalczył kolejny Polak, Jarosław Skrzyczyński startujący na 11-letniej klaczy Annchen 11.
W dwufazowym Finale Małej Rundy zawodów CSI3*-W wystartowało 45 par. Do jego drugiej fazy zakwalifikowały się 22 pary. Bardzo niewiele brakowało do tego, żeby podczas dekoracji zwycięzców po raz trzeci grano polski hymn narodowy. Długo na czele stawki po bezbłędnej jeździe w obydwu fazach znajdował się reprezentant Polski, Hubert Kierznowski startujący na 7-letnim wałachu Lanoso. Wyprzedził go, szybszy w drugiej fazie o 11 setnych części sekundy łotewski skoczek Kristaps Neretnieks, startujący na 7-letnim wałachu Camerlane.
Miejsce trzecie, ze startą do Polaka zaledwie 4 setne części sekundy wywalczył gość z Czech, Jiri Hruska dosiadający 8-letniej klaczy Orida-M.
Główny konkurs zawodów czyli Grand Prix Leszna, rozgrywany był jako dwunawrotowy z przeszkodami o wysokości 160 cm. Była to również czwarta okazja w Lesznie do zdobycia punktów zaliczanych do Longines Rankings. Wystartowało w nim 50 par. By zakwalifikować się do drugiego nawrotu tego konkursu nie można było sobie pozwolić na jakikolwiek błąd na przeszkodach czy przekroczenie normy czasu w pierwszym nawrocie.
Udało się to 12 jeźdźcom, z czego aż 7 reprezentowało barwy Polski. Po jednym reprezentancie zakwalifikowali do drugiego nawrotu Brytyjczycy, Holendrzy, Niemcy, Włosi i Węgrzy.
Po pasjonującej walce, zostawiając za sobą między innymi najwyżej sklasyfikowanego z grona startujących, Jura Vrelinga z Holandii, na pierwszych czterech miejscach zakończyli swoje starty nasi reprezentanci.
Zwyciężył w pięknym stylu Marek Lewicki startujący na swoim podstawowym koniu, 12-letnim wałachu Abigej. Drugi był Krzysztof Ludwiczak startujący na 11-letnim ogierze Nordwind. Miejsce trzecie wywalczył Kamil Grzelczyk dosiadający siwego, 10-letniego wałacha Wibaro. Czwarty był Wojciech Wojcianiec startujący na 8-letnim wałachu Chintablue.
W grupie zawodników, którzy zdobyli w tym konkursie punkty do Longines Rankings znalazło się 8 polskich jeźdźców.
Patrząc wstecz na minione cztery dni zawodów CSI1*/CSI3*-W jakie rozegrano w ośrodku JKS Przybyszewo można śmiało powiedzieć, że była to bardzo udana dla polskiego jeździectwa impreza. Kibice nie mogli narzekać na brak emocji. Dźwięki polskiego hymnu narodowego bardzo często wypełniały hale w Lesznie. Nasi reprezentanci zajmując wysokie lokaty w konkursach zaliczanych do klasyfikacji Longines Rankings z pewnością poprawią swoje pozycje w tym prestiżowym zestawieniu.
Z pewnością przydadzą się one Jarosławowi Skrzyczyńskiemu, który w najnowszym notowaniu LR Nr 202 przesunął się na 102 pozycję z poprzednio zajmowanego 105 miejsca. Do upragnionego awansu do pierwszej setki brakuje mu tym razem 20 punktów.
Szukaj
Zaloguj się








