Do stolicy najmniejszego ze szwajcarskich kantonów, leżącej przy granicy z Francją i Niemcami Bazylei zjedzie w ten weekend 64 zawodników reprezentujących 19 krajów, którzy startować będą od czwartku do niedzieli na 183 koniach (propozycje tych zawodów dopuszczają udział 186 koni).
W trakcie czterech dni sportowej rywalizacji w St. Jakobshalle leżącej w odległości zaledwie kilku minut spaceru z Dworca Centralnego w Bazylei, zostanie rozegranych 10 konkursów zawodów pięciogwiazdkowych.
Niecodziennym rozwiązaniem czyniącym te zawody niezwykłymi jest fakt, że aż 9 z tych konkursów da możliwość startującym zawodnikom zdobywania punktów do Longines Rankings.
Siedem z konkursów punktowanych będzie według Tabeli D, w tym 4 rozegrane zostaną na wysokości 145 cm i 3 na wysokości 150 cm. Ostatni z piątkowych konkursów o wysokości 155 cm zaliczony będzie do Tabeli C, a niedzielny konkurs Grand Prix Bazylei o wysokości 160 cm zaliczany będzie do najwyższej kategorii czyli Tabeli AA.
W całych więc zawodach CSI5*, 16 najlepszych zawodników, każdego z tych konkursów, rozdzieli między siebie niebagatelną pulę 3 800 punktów rankingowych LR!
Niebagatelne są również na tych zawodach premie finansowe dla najlepszych jeźdźców. Łączna pula premii finansowych to 670 000 CHF, do których dochodzi jeszcze samochód o wartości 20 000 CHF oraz zegarek o wartości 4 000 CHF.
„Jutro rano pakuję do koniowozu trzy konie Chacclana, Calevo i Sikver Shine. Nie mogę teraz powiedzieć, którym koniem wystartuję w konkursie Grand Prix. Ostateczną decyzję podejmę po pierwszych startach. Nie ukrywam, że mam nadzieję, że te zawody przyniosą mi trochę punktów do Longines Rankings. Będzie tam aż dziewięć okazji do zdobycia punktów. Ale warto też pamiętać o tym, że na listach startowych będą tam naprawdę „grube” nazwiska i żartów z pewnością w Bazylei nie będzie. A punkty w konkursach Longines Rankings zdobywa szesnastu najlepszych. Po zawodach w Bazylei, choć do Lipska stamtąd miałbym blisko, wracam jednak do Polski. Byłbym w Lipsku w poniedziałek wieczorem, ale tam pewnie dopiero wszystko będzie rozkładane. Co do koni w Lipsku, to zabiorę tam Quintellę, która zastąpi jednego z koni, które startować będą w Bazylei. Na dzisiaj myślę, że zastąpi Chacclanę, ale ostateczną decyzję podejmę dopiero po zawodach. Jeśli chodzi o moje kolejne plany, to po Lipsku będę miał krótki odpoczynek w kraju i kolejny start w Austrii, na trzygwiazdkowych zawodach Glocka, bo dostałem już potwierdzenie przyjęcia mojego zgłoszenia.” powiedział lider rankingu PZJ w dyscyplinie skoków przez przeszkody, Jarosław Skrzyczyński.
Ostatnie zawody, o których wspomina aktualny Mistrz Polski w skokach w kategorii seniorów, to zawody CSI3*/CSIYH1*/CSIAm-A rozgrywane w Austrii, w Villach, Treffen w terminie 01 – 04 lutego 2018 roku.
W ośrodku Reitverein Glock Horse Performance Center w Treffen wystartuje tylko 45 zawodników, w tym 10 reprezentujących barwy austriackie.
Suma premii finansowych w zawodach trzygwiazdkowych wyniesie 204 000 Euro. Podczas zawodów zostaną rozegrane 4 konkursy zaliczane do Longines Rankings. Piątkowy i dwa sobotnie zaliczane będą do grupy D, a niedzielny konkurs GLOCK’s Grand Prix zaliczany będzie do grupy B (100 pkt. dla zwycięzcy). Tak więc w całych zawodach rozegranych w początkach lutego br. w Treffen zawodnicy rozdzielą między siebie 1 575 punktów do Longines Rankings.
Szukaj
Zaloguj się






