Początek roku, problemy z licencjami oraz „atak zimy w zimie” spowodowały, że sopockie zawody były tym razem kameralną imprezą, w której wystartowało bez mała 60 jeźdźców dosiadających 101 koni.

Łącznie z zawodami szczebla regionalnego, w trakcie trzech dni rywalizacji, rozegrano w hali Hipodromu Sopot 18 konkursów.

W najważniejszym z nich, finale Dużej Rundy, czyli konkursie Grand Prix z pulą premii finansowych 12 000 zł, podwójne zwycięstwo zanotował zawodnik reprezentujący St. Agro-Aves Gajewniki – Adam Grzegorzewski.
Oprócz niego do 3-konnej rozgrywki konkursu zakwalifikował się Jacek Grzywacz startujący na 10-letniej klaczy Doravella. Reprezentant KJ J.J.Darboven nie ukończył jednak rozgrywki co spowodowało, że pierwsze miejsce zdobył Adam Grzegorzewski startujący na 14-letnim wałachu Zazou Szumawa, a miejsce drugie ten sam zawodnik, tym razem startujący na 11-letnim wałachu Okarino.

„Zawody w Sopocie jak zwykle przygotowane i przeprowadzone w sposób perfekcyjny. Podłoże w dużej, przestronnej hali wspaniałe, warunki dla koni w stajniach również. Konie czują się w tym miejscu po prostu wspaniale. Te zawody, to naprawdę doskonałe wprowadzenie koni do sezonu halowego po świątecznej przerwie. Przez wszystkie dni skakało mi się dobrze na placu konkursowym i treningowym. Forma jaką zaprezentowały już teraz moje konie jest dobrym prognostykiem przed dalszą częścią sezonu.” powiedział nam w specjalnej rozmowie podróżujący do domu Adam Grzegorzewski.

Niestety sopockie zawody okazały się pechowe dla 13-letniego wałacha Lupino 17 (Lupicor / Pironja / Argentinus), na którym do startu w piątkowym konkursie Średniej Rundy przygotowywał się Tomasz Miśkiewicz.
Jak nam powiedział zawodnik, w pewnej chwili pracując na rozprężalni przeszedł do kłusa, by zdjąć kurtkę. Lupino bez żadnego widocznego powodu i ostrzeżenia wspiął się i lądując na plecach nieco przygniótł swojego jeźdźca. Niestety prawdopodobnie atak serca zakończył życie konia, którego na międzynarodowych zawodach prezentował do 2014 roku Marek Lewicki oraz Małgorzata Ciszek-Lewicka. Począwszy od 2015 roku Lupino 17 wspomagał w zdobywaniu kolejnych szczebli jeździeckiego rozwoju swoją nową właścicielkę, amazonkę z Sopockiego KJ, Idę Twerdochlib.

Składamy wyrazy współczucia właścicielce i wszystkim osobom związanym z Lupino 17.

Fot. Kamila Tworkowska