W trzecim dniu międzynarodowych zawodów w skokach przez przeszkody Silesia Equestrian 2019 jakie od środy trwają w ośrodku Jakubus w Jakubowicach rozegrano 6 konkursów. Podczas dekoracji zwycięzców 5 razy odegrano polski hymn narodowy.
Piątek rozpoczął się od zwycięstwa w konkursie przeznaczonym dla młodych, pięcioletnich koni polskiej pary Szymon Tęcza i wałacha Lancelotte L.
Po raz drugi Mazurek Dąbrowskiego wysłuchał zwycięzca konkursu Medium One Star, Robert Wilczewski startujący na 8-letniej klaczy polskiej hodowli, Wake Me Up.
W konkursie Rundy Juniorów zwyciężył reprezentant Polski, Aleksander Lewandowski dosiadający 10-letniej klaczy Jazzmir Van Het Halderthof.
W rywalizacji jeźdźców grupy U25 zwyciężyła Aleksandra Kierznowska startująca na doświadczonej, 13-letniej klaczy Badorette.
Passę polskich zwycięstw przerwał w konkursie Silver Round 140 cm. gość z Włoch, Emanuele Gaudiano, który startując na Quinn Van De Heffinck pokonał Marka Klusa z Czech i naszego reprezentanta, Jarosława Skrzyczyńskiego.
Jednak w ostatnim konkursie Gold Round 145 cm., który dawał możliwość zdobycia punktów do prestiżowego Longines Rankings, wszystko wróciło do normy. Wystartowało w nim 45 jeźdźców, ale tylko siedmiu parom udało się zjechać z placu konkursowego bez bagażu punktów karnych.
Najszybszy przejazd należał do Wojciecha Dahlke, który startując na 15-letnim wałachu A Quite uzyskał najkrótszy czas przebiegu w całym konkursie i wyprzedził o 2,82 sekundy kolejnego reprezentanta Polski, Maksymiliana Wechtę startującego na 11-letniej klaczy Quinchella.
Szukaj
Zaloguj się






