Choć początkowo niewiele na to wskazywało. Jako pierwszy na parkurze pojawił się team „Paris Panters” w składzie Gregory Wathelet/BEL na klaczy Coree i Darragh Kenny/IRL na wałachu Cassini Z. Obaj zawodnicy nie tylko nie mieli zrzutek ale też i uzyskali najlepszy czas łączny. Team „London Knights” był drugim zespołem, który nie miał zrzutek a tylko 1 pkt. za przekroczenie normy czasu. W jego barwach startowali bliźniacy Nicola i Olivier Philippaerts/BEL. Kolejni jeźdźcy w dużej mierze problemy, drągi dość często spadały. Na miejscu trzecim z wynikiem 4 punktów uplasował się team „Valkenswaard United” w składzie Bertam Allen i Marcus Ehning.

Dzisiejsza druga runda konkursu GCL będzie liczyła się także jako kwalifikacja do Grand Prix. Inaczej niż w poprzednim sezonie do tego najważniejszego konkursu zakwalifikuje się 35 jeźdźców (wcześniej 25). W nocy polskiego czasu okaże się, kto zostanie pierwszym w tym roku zwycięzcą Longines Global Champions Tour Grand Prix i tym samym zapewni sobie miejsce w grudniowym „Super Grand Prix”.

Wyniki: TUTAJ

Zdjęcia: GCL/Stefano Grasso