Podczas zawodów ujeżdżeniowych w niemieckim Pforzheim doszło do tragicznego zdarzenia.
Podczas dekoracji po konkursie Grand Prix klacz Fohlenhof’s Rock’n Rose nagle upadła i przygniotła pod sobą swoją amazonkę, Dorothee Schneider. Mimo prób pomocy ze strony weterynarza nie udało się uratować klaczy. Najprawdopodobniej doszło do pęknięcia aorty.
Sama Dorothee Schneider była w ogromnym szoku i przez kilka minut leżała w hali. Została później przewieziona do szpitala, ale poza kilkoma siniakami nic jej się nie stało.
Fohlenhof’s Rock’n Rose miała 17 lat. Była córką ogiera Rubin Royal i klaczy Batida po Feiner Stern. Dorothee Schneider startowała na niej od 2016 roku i para ta wielokrotnie plasowała się na wysokich miejscach w zawodach CDI. Podczas swojego ostatniego startu w Grand Prix w Pforzheim zajęły 3 miejsce.
Spoczywaj w pokoju kochana Rosi. Pozostaniesz na zawsze w naszych sercach – tak Dorothee Schneider pożegnała się z Rock’n Rose w swoich mediach społecznościowych.
Szukaj
Zaloguj się








