O krótki komentarz po zakończonych Mistrzostwach Polski w ujeżdżeniu poprosiliśmy trenera młodzieżowej Kadry Narodowej w tej konkurencji, Andrzeja Sałackiego, który powiedział:
Mówiąc tak na gorąco, to Mistrzostwa Polski jakie odbyły się w ośrodku jeździeckim w Białym Lesie oceniam jako bardzo udane od strony organizacyjnej oraz od strony sportowej. Bardzo cieszy mnie, że w polskim krajobrazie doszło nam kolejne, doskonałe miejsce do rozgrywania zawodów w ujeżdżeniu na bardzo wysokim, międzynarodowym poziomie. W kategorii dzieci po złoty medal sięgnęła Zofia Kaczmarek startująca na 12-letniej klaczy Lady Legende. Srebro zdobyła Zuzanna Andruszkiewicz dosiadająca 14-letniego wałacha Gladiator J a medal brązowy zdobyła Krystyna Konarska startująca na 15-letniej klaczy Roksana. Wszystkie medalistki są członkami Kadry Narodowej.
Kategoria juniorów była w tym roku na Mistrzostwach Polski najliczniej obsadzoną kategorią wiekową. To rodzi wielki optymizm na przyszłość. Ale nie tylko. Na przestrzeni ostatnich lat to najbardziej liczna stawka jak walczyła o medale w tej kategorii. Bardzo cieszy nie tylko sama ilość startujących w tej kategorii, ale również jakość naszych juniorskich par. Czołówka naszych juniorów prezentuje naprawdę dobry poziom. Już za rok będzie to poziom europejski. Ale wrócimy do medali. Złoto zdobyła Caroline Pavluk startująca w MP na Fatum 8 oraz Hot Spot PB. Srebro zdobyła Natalia Plata na Dolcetto. W zeszłym roku ta amazonka było o pół procent od finału ME. Na ostatnim miejscu podium MP z brązowym medalem na piersi znalazł się ubiegłoroczny złoty medalista MP w kategorii dzieci, Dionizy Polikowski, startujący na Qui i Charmeur. Tuż za podium uplasowała się Tatiana Bierieżnow. W grupie młodych jeźdźców zdecydowanym liderem była Aurelia Von Mauberg. Jej zwycięstwo i złoty medal były poza wszelką dyskusją. Zresztą wszystkie jej tegoroczne starty potwierdzały jej wysoką formę. Medal srebrny wywalczyła Julia Rogowska a brązowy Klara Woźnicka. Trudno jednak mówić o tym, że możemy liczyć na złożenie drużyny w kategorii młodych jeźdźców. Mamy tutaj zdecydowanego lidera, do którego starają się dorównać pozostali.
Kategoria do lat 25 to taki przedsionek rywalizacji seniorskiej. Na najwyższym miejscu podium stanął Michał Cichoń. Srebro stało się udziałem Filipa Kowalskiego a medal brązowy zdobyła Aleksandra Lesner. Cieszy to, że w tej grupie coraz więcej par prezentuje poziom GP. W najstarszej kategorii wiekowej wystartowała spora stawka zawodników. Pechowe zdarzenie na rozprężalni przed startami wyłączyło z walki o medal MP w tym roku Żanetę Skowrońską – Kozubik. Po złoto pewnie sięgnęła Katarzyna Milczarek startująca na 10-letnim ogierze Guapo. Warto zaznaczyć, że para ta swoimi wcześniejszymi startami pokazała medalowe aspiracje, które w Białym Lesie potwierdziła. Anna Mierzwińska w swoim debiucie na MP w kategorii seniorów sięgnęła z 10-letnim wałachem Dean Martin po medal srebrny. Doświadczona amazonka, Aleksandra Szulc startująca na, co warto podkreślić, polskiej hodowli, 10-letnim wałachu Breakdance zdobyła medal brązowy. Z pewnością rywalizacja seniorów przyniosła sporo emocji, a poziom jaki prezentowały na czworoboku startujące pary był wysoki. Wydaje się, że możemy z optymizmem patrzeć w przyszłość. Jeśli do czołówki dołączą jeszcze Magdalena Jura, której kontuzja konia uniemożliwiła w tym roku obronę tytułu mistrzowskiego, Żaneta Skowrońska – Kozubik oraz Beata Stremler, to myślę, że możemy optymistycznie założyć, że będziemy znowu mieli dobry zespól na miarę awansu drużyny do Igrzysk Olimpijskich. Ta ostania amazonka posiada dobrą stawkę nie tylko młodych koni. Przyszły rok z pewnością pokaże nam czy nadzieje te nie zbyt optymistyczne. Ja gorąco wierzę, że optymizm w tej kwestii jest w pełni uzasadniony. Na koniec chciałbym jeszcze raz podziękować organizatorom i wszystkim osobom zaangażowanym w przeprowadzenie tegorocznych Mistrzostw Polski w ujeżdżeniu. To był naprawdę fantastyczny weekend.
Szukaj
Zaloguj się








