Ten sąsiadujący z Niemcami mały kraj jest w tym roku oficjalnym krajem partnerskim tych „najlepszych zawodów na świecie”. Dubbeldamm miał ze sobą prezent dla Isabell Werth – oryginalne drewniaki „saboty” – najsłynniejszy element stroju holenderskiego. Ale też przywiózł ze sobą złe informacje – on sam nie weźmie w tym roku udziały w zawodach w Aachen. Jego czworonożny partner, na którym zdobył tytuł Mistrza Europy i Świata, wałach Zenith SFN, nie jest w formie.

Na stronie SFN (Springpaarden Fonds Nederland), właściciela konia pojawiło się oświadczenie, że „współpraca Zenitha i Jeroena Dubbeldama znajduje się obecnie w kryzysie. Zenith nie pokazał się ze swojej najlepszej strony w Arnheim i z tego powodu Dubbeldam zrezygnował ze startu w Aachen, podczas jego ulubionych zawodów.”

Zenith SFN miał być sprzedany w zeszłym roku podczas aukcji koni należących do funduszu SFN. Jednak ostatecznie nie znalazł on nowego właściciela (TUTAJ) i Jeroen Dubbeldam ponownie zaczął na nim startować. Ale para ta nie potrafi wrócić do formy jaką prezentowała w poprzednich latach i ich wyniki z ostatnich miesięcy są bardzo różne – albo plasują się wysoko albo mają problemy z pokonaniem parkuru z zadowalającym rezultatem.