W czerwcu 2016 roku Ward był już numerem 1 – ale tylko przez miesiąc. Teraz wiele wskazuje na to, że na dłużej zagrzeje to miejsce, bowiem w aktualnym rankingu nie były liczone jeszcze punkty z finałowego dnia – 2 kwietnia.
„To jest zawsze ogromny zaszczyt być numerem jeden. Znaleźć się na tym miejscu zaraz po zwycięstwie w Finale Pucharu Świata to niesamowite uczucie.”
Na drugim miejscu Longines Ranking w dalszym ciągu jest inny reprezentant USA, Kent Farrington. Dotychczasowy lider, Daniel Deusser/GER spadł na trzecia pozycję, a Christian Ahlmann/GER przesunął się o oczko w dół na czwarte miejsce. Eric Lamaze/CAN i Simon Delestre/FRA zajmuja w dalszym ciągu miejsca 5 i 6, a Kevin Staut awansował na miejsce 7 (z 8). Dwóch zawodników zajmuję ósmą pozycję – taką samą ilość punktów mają Markus Ehning/GER i Scott Brash/GBR. Pierwszą 10-tkę zamyka Ludger Beerbaum/GER.
Niestety spadek o 13 miejsc zanotował najlepszy polski zawodnik, Jarosław Skrzyczyński, który aktualnie jest 192. Cassandra Orschel przesunęła się o dwa miejsca w dół (346 z 344), a Mściwoj Kiecoń awansował o 6 (374 z 380). Podobnie jak miesiąc temu, tak i w tym rankingu duży awans zaliczył Marek Lewicki (92 pozycje).
Longines Ranking: TUTAJ
Zdjęcie: Liz Gregg/FEI
Szukaj
Zaloguj się








