Dzisiaj do naszej Redakcji trafił list od Pana Andrzeja Sałackiego, który jest odpowiedzią na artykuł opublikowany TUTAJ

 

Jak zawsze, publikujemy tekst bez jakichkolwiek ingerencji w jego treść. 

 

Szanowni Państwo Radni, Mieszkańcy naszej gminy,

       Poniżej  w formie sprostowania odpowiadam na list otwarty, który zamieścili Radni Gminy Polska Cerekiew w czerwcowym informatorze gminnym „Florian”.

Ośrodek Szkolenia Olimpijskiego- GOSiR Zakrzów powstał na potrzeby sportu wyczynowego, na terenie byłego PGR z pieniędzy 2/3 Ministerstwa Sportu i Urzędu Marszałkowskiego i 1/3 wkładu własnego gminy. Jak tuż przed budową wyglądało to miejsce pamięta jeszcze dziś wielu mieszkańców Zakrzowa(bomba ekologiczna).Jest dokumentacja zdjęciowa. Nie było wcale takie łatwe pozyskanie pieniędzy zewnętrznych na tę budowę.

GOSiR  Zakrzów to od dwóch ostatnich lat dobrze funkcjonujący, również finansowo, ośrodek o profilu sportowo-szkoleniowo-konferencyjnym. Wcześniej przy każdej okazji Radni powtarzali ze Gmina dopłaca do GOSiR 1,5 miliona złotych rocznie. Zakrzów jest dziś ważnym centrum również o znaczeniu ogólnopolskim i międzynarodowym.

Radni piszą:

Z wielkim smutkiem i zażenowaniem śledzimy pojawiające się ostatnio w prasie lokalnej i regionalnej artykuły i wywiady, których udziela Pan zarzucając Radzie Gminy decyzje mające jakoby pozbawić możliwości dalszego funkcjonowania LKJ „Lewada” na terenie naszej gminy.

List jak i działania Radnych nie pozostawiają cienia wątpliwości, że utrudniają, a wręcz uniemożliwiają dalsze działanie LKJ „Lewada” na terenie Ośrodka w Zakrzowie.

Otóż nie jest prawdą, że Rada Gminy podjęła Uchwałę o ogłoszeniu przetargu na dzierżawę części jeździeckiej w Ośrodku w Zakrzowie

Faktem jednak  jest, że w sierpniu odbył się przetarg na najem pomieszczeń użytkowych w części sportowej GOSiR w Zakrzowie, czyli na część jeździecką ośrodka dotychczas użytkowaną przez LKJ „Lewada”

Wójt Gminy nie może kontynuować umowy z jakimkolwiek podmiotem – nie tylko z Lewadą-na okres dłuższy niż 3 lata bez zgody Rady Gminy

Wójt zatem mógłby kontynuować umowę z „Lewadą”, gdyby Rada Gminy tylko  taką zgodę wyraziła. Ale nie wyraziła.

Klub może jednak starać się o podpisanie kolejnej umowy w drodze przetargu.

Mógłby, ale się nie starał, bo nie jest samobójcą finansowym. Kwota ogłoszona w przetargu to ponad 300.000 zł rocznie za wynajem stajni i hali bez ścian i  trybun.  Do tego dochodzą coraz bardziej drożejące  koszty mediów, utrzymanie koni i koszty pracy, nie mówiąc o kosztach współzawodnictwa sportowego, które jest najważniejszym celem działania klubu Lewada.

Nikt inny również nie stanął do przetargu przy tak abstrakcyjnych warunkach.

Radni nie zgodzili się więc na dalsze wynajmowanie obiektów sportowych Ośrodka w Zakrzowie za kwotę 5000 brutto miesięcznie..

Radni nie zgodzili się również na proponowaną przez klub „Lewada” kwotę 10000 brutto miesięcznie, tylko zobowiązali wójta do ogłoszenia przetargu.

Tym bardziej, że klub nie płaci gminie podatku od nieruchomości za wynajmowany obiekt.

Klub nie płaci podatku od nieruchomości, bo na mocy obowiązujących przepisów nie ma takiego obowiązku. Gdyby taki podatek był wymagany, gmina nie odstąpiłaby od niego.

Klub otrzymuje z gminy coroczną dotację na działalność sportową w średniej kwocie 25000, w sumie w latach 2006-2022 było to 451.100,00 zł

Takie podsumowanie 18 lat  działalności Lewady świadczy o całkowitym braku argumentów i pokazaniem sumy, która zrobi wrażenie. Gmina wspierała  również inne kluby, gdy jeszcze istniały. To zadanie każdego samorządu.

W tym czasie klub zdobył ponad 150 medali Mistrzostw Polski, a w sierpniu tego roku medal Mistrzostw Europy.  Ponadto tylko w latach 2015-2022 ( do 25 lipca )LKJ Lewada wpłacił do budżetu gminy kwotę 625.166,23 zł za wynajem obiektów oraz 625. 253,40 zł  do gminnej spółki GOSiR. Razem = 1.250.419,63 zł.

Nie jest prawdą, że klub Lewada zapłacił Gminie w 2021 roku 291.000,00 zł z tytułu imprez organizowanych przez siebie w ośrodku, Klub zapłacił te pieniądze Gminnemu Ośrodkowi sportu i Rekreacji w Zakrzowie sp. z o.o.

Jedynym 100% udziałowcem Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji sp . z o.o. jest Gmina Polska Cerekiew.

Odnosząc się do wypowiedzenia umowy z terminem 14 dniowym, to wypowiedzenie dotyczy tylko starej zaniedbanej stajni, znajdującej się przy ul. Parkowej (…) Budynek jest przez Klub Lewada nieużywany, lub używany jedynie sporadycznie.

Wspomniany budynek został  przez klub  przed laty całkowicie wyremontowany i używany jest  obecnie przez 6 miesięcy w roku jako niezbędna stajnia dla koni Lewady w okresie zawodów organizowanych w GOSiR, a przez pozostałe miesiące jako magazyn pasz , ponieważ w ośrodku GOSiR nie ma powierzchni magazynowych.

Nadal też klub będzie miał możliwość jego używania na czas odbywających się w ośrodku zawodów, co przecież zostało w w/w wypowiedzeniu wskazane. (…) Czy pomysł na urządzenie tam( przez inwestora, panią Agnieszkę Dąbrowską)  kawiarni , mini z o.o. (…) jest działaniem na szkodę Lewady?

Niestety klub Lewada nie ma możliwości prowadzenia treningów w kawiarni i mini zoo.

Jak w tej chwili wyglądają budynki (podwórze) zajmowane przez Lewadę i jak klub dba o te obiekty widzą na co dzień mieszkańcy”.

Radnym natomiast już nie przeszkadza jak wygląda od wielu lat  gminny „parking” w tym samym  podwórzu, gdzie codziennie parkuje wielu odwiedzających Caritas. Na remonty w podwórzu potrzeba kilkaset tysięcy, na parking znacznie mniej. Klub rozmawiał wcześniej z nowym właścicielem pałacu o wyglądzie i remoncie podwórza(wizytówka drogi dojazdowej do pałacu)

Odnosząc się do możliwości   pozyskania przez klub kwoty 700.000 zł , z Ministerstwa Sportu co zostało rzekomo przez radnych przekreślone, wyjaśniamy, że nikt nigdy nie informował Rady o tej sprawie.

Klub zabiegał o pozyskanie z  Ministerstwa Sportu, z programu Sportowa Polska, kwoty 700.000 zł. Uzyskanie dofinansowania nie było możliwe, ponieważ klub  nie posiada wieloletniej umowy na dzierżawę części jeździeckiej ośrodka, co było warunkiem wnioskowania o dotację. Pieniądze miały być przeznaczone nie na działalność klubu „Lewada”, tylko na budowę areny zewnętrznej   i trybuny, co umożliwiałoby organizację zawodów przez cały rok i zwiększyłoby znacznie wpływy do GOSiR .

Od początku działalności Ośrodka (…) 4. 612959,16 zł to faktyczny koszt jaki gmina poniosła na utrzymanie ośrodka.

Były to niestety wydatki na własne życzenie Gminy. Gdyby od początku ośrodek działał jako centrum sportowo-szkoleniowo-konferencyjne, jak to ma miejsce obecnie, a nie jako ośrodek komunijno-weselny, nie trzeba by było marnować gminnych pieniędzy. Ośrodek działa od 2014 roku, a ja jestem już  piątym zarządzającym. Dopiero od 2 lat, pomimo pandemii covid,   ośrodek dobrze funkcjonuje finansowo, ponadto pełni funkcję jedynego w gminie działającego centrum kultury. W 2019 roku (w 2020 i 2021 była pandemia) w gminie odbyło się 40 imprez, z czego 36 w GOSiR,  w tym większość zorganizowanych przez Lewadę.

Niedawno gminna spółka GOSiR wraz z klubem „Lewada” miała przyjemność zorganizowania uroczystości 150- lecia Cukrowni Cerekiew, w której uczestniczyło wielu pracowników cukrowni, z których większość to mieszkańcy naszej gminy. Wszyscy mogli ocenić jak wygląda organizacja imprezy we wspólnym wykonaniu GOSiR i „Lewady” Dyrekcja Cukrowni stwierdziła że wspaniale.

Nie wyrzucamy Lewady i nie rzucamy jej kłód pod nogi.

Jak zatem inaczej nazwać zorganizowanie przetargu będącego propozycją zwiększenia czynszu o 500% i jednocześnie wypowiedzenie użytkowania innej stajni w ciągu 14 dni najlepszemu klubowi jeździeckiemu w Polsce w 32 roku jego działania, bez żadnego spotkania i rozmowy z przedstawicielami tego klubu?   

Rada Gminy w Polskiej Cerekwi jest zobowiązana do podejmowania decyzji, które w sposób najkorzystniejszy wpłyną na bieżące funkcjonowanie gminy.

Kilka miesięcy po tym jak za kilkaset tysięcy z budżetu województwa została wybudowana droga do ośrodka, Rada Gminy  próbowała podjąć   decyzję o całkowitym zamknięciu GOSiR. Wicemarszałek województwa był na spotkaniu z Radnymi dotyczącym tej kwestii i przedstawił Radnym zagrożenie oraz konsekwencje wynikające z takiej decyzji(Gosir był budowany tez z pieniędzy marszałkowskich).Bardzo wątpliwe, czy ta nieodpowiedzialna próba wpłynęła korzystnie na wiarygodność naszego gminnego samorządu w oczach zarządu województwa(za chwilę Marszałek będzie dysponował dużymi środkami finansowymi dla gmin).

Mieszkańcy ocenią, czy również dobrą decyzją było zamknięcie przez Radnych basenu w Zakrzowie. Spotkało się to z  bardzo dużym  niezadowoleniem społecznym . Taka decyzja byłaby uzasadniona dzisiaj przy rosnących cenach i galopującej inflacji, nie wtedy.

Proszę sprawdzić  ile pieniędzy wydaje na kulturę i sport sąsiednia gmina Cisek o podobnym budżecie i liczbie mieszkańców. Tam nikomu nie przychodzi do głowy wystawianie na przetarg hali sportowej.  

 GOSiR od 2 lat  wreszcie dobrze funkcjonuje finansowo, bez Lewady nie byłoby to możliwe. Bez Lewady nie będzie w gminie sportu wyczynowego i medalistów Mistrzostw Polski ( w tym roku Lewada ma ich już sześciu) , nie będzie Jeździeckich Mistrzostw Gwiazd- a za taką bezpłatną promocję każda gmina dałaby się pokroić, czyli nie będzie  jedynej rzeczy, z której  Gmina Polska Cerekiew  jest znana. Czy będzie to korzystne dla naszej gminy ?

Z poważaniem,

Andrzej Sałacki

Prezes GOSiR sp.z o.o.

Trener Kadry Narodowej