Marlon Modolo Zanotelli zwyciężył w indywidualnym finale Igrzysk Panamerykańskich w Limie. Na podium stanęli również reprezentanci Argentyny i USA.

 

Tegoroczne Igrzyska Panamerykańskie w Limie okazały się bardzo udane dla reprezentantów Brazylii. Po złotym medalu w klasyfikacji zespołowej, kolejny najcenniejszy krążek zdobył dziś Marlon Modolo Zanotelli. Na klaczy Sirene de la Motte pokonał jako jedyny oba nawroty finału bezbłędnie.

 

 

„Przed drugim nawrotem starałem się być spokojny, ponieważ widziałem, że jeśli dam mojej klaczy szansę to ona nie zrobi błędu. Musiałem trzymać swoje nerwy na wodzy. Miałem dobrą pozycję wyjściową, ponieważ jechałem jako pierwszy z piątki bezbłędnych po pierwszym nawrocie. Wiedziałem, że jeśli pojadę na czysto to wywrę presję na rywalach.” – powiedział Zanotelli.

 

I dokładnie tak się stało. Jedynie Argentyńczyk José María Larocca, Jr. dosiadający 9-letniego wałacha Finn Lente nie miał błędów na parkurze, ale przekroczenie normy czasu sprawiło, że na jego koncie pojawił się 1 pkt. A to oznaczało, że nie tylko zdobył on srebrny medal, ale też wywalczył dla swojego kraju indywidualną kwalifikację na Igrzyska Olimpijskie w Tokio.

 

O tym, kto zabierze ze sobą medal brązowy, musiała zadecydować rozgrywka pomiędzy czwórką zawodników mających po 4 pkt. Jako pierwsza wystartowała w niej Elizabeth Madden/USA na ogierze Breitling LS. Bezbłędny przejazd zapewnił jej kolejny brązowy medal w Limie – dwa dni wcześniej krążek w takim samym kolorze zdobyła razem z drużyną.

 

Nie tylko medaliści cieszyli się z osiągniętych w Finale wyników. Dzięki dobrym przejazdom Juan Manuel Gallego na Fee des Sequoias Z (10 m.), Hector Florentino Roca na Carnaval (11 m.) oraz Ignacio Montesinos na Cornetboy (14 m.) prawo startu indywidualnych zawodników wywalczyły jeszcze trzy państwa – Kolumbia, Dominikana i Chile.

 

Wyniki: TUTAJ

Zdjęcia: Raul Sifuentes/Getty Images dla FEI