Za niecałe trzy tygodnie najlepsi jeźdźcy z Europy zmierzą się z kolegami-rywalami z USA podczas trzeciego konkursu Riders Masters Cup.

Ten odbędzie się 1 grudnia w ramach zawodów Longines Masters w Paryżu. W poprzednich dwóch edycjach zwycięstwo odnieśli zawodnicy z Europy. W grudniu ubiegłego roku w Paryżu duży udział w sukcesie jeźdźców ze starego kontynentu miał Gregory Wathelet/Bel dosiadający ogiera MJT Nevados S (TUTAJ).

Tej pary jednak nie zobaczymy w tegorocznym konkursie w Paryżu. Kapitan europejskiej drużyny, Philippe Guerdat, podał nazwiska 10 zawodników, którzy znaleźli się na tzw. „short list”. A tej grupy będzie on musiał wybrać 5 jeźdźców, którzy zmierzą się z rywalami z USA.

Powodem, dla którego Philippe Guerdat nie chciał nigdy być trenerem kadry Szwajcarii było to, że nie chciał by mu zarzucano faworyzowanie swojego syna przy nominowaniu do najważniejszych imprez. Tym razem jednak nie mógł już pominąć Steve’a Guerdat’a, który ostatnio jest w doskonałej dyspozycji, co potwierdził zdobywając brązowy medal na WEG w Tryon. Obok niego na liście znaleźli się zdobywcy złotych medali olimpijskich – Kevin Staut/FRA (Rio 2016) oraz Ben Maher/GBR (Londyn 2012) a także Daniel Deusser/GER, Christian Ahlmann/GER, Maikel van der Vleuten/NED, Lorenzo de Luca/ITA i Eduardo Alvarez Aznar/ESP. Z tej grupy Philippe Guerdat wybierze 4 zawodników.

Piątym jeźdźcem w zespole Europy będzie zawodnik młodego pokolenia, należący do grupy U25. Możliwe, że będzie to Harry Charles/GBR, syn Peter’a Charles’a albo Edward Levy/FRA.

Już wkrótce dowiemy się, kto znajdzie się w piątce wybranych zawodników. Czekamy także na listę reprezentantów USA, którzy w Paryżu będą starać się zwyciężyć nad zespołem Europy.

 

Zdjęcie: Agence R&B Presse