Niedziela była z pewnością bardzo udanym dniem dla Michała Kaźmierczaka. Przed sukcesem w Grand Prix wygrał on bowiem finał rundy srebrnej (135 cm). W rozgrywce uzyskał najlepszy wynik na klaczy Pippa vd Heffinck (0/39,01 s). Zawodnik zajął też trzecie miejsce na wałachu Classic, na którym uzyskał czas 41,21 s. Miejsce drugie w konkursie zajął Andrzej Głoskowski na wałachu Diarado Boy II (0/40,63 s).