Podczas ostatniego zebrania Zarządu Polskiego Związku Jeździeckiego jakie odbyło się w Hermanowie 28 grudnia ubiegłego roku, jednym z tematów nad którym pochylili się jego członkowie była kwestia Kadry Narodowej.
Podjęto w tej sprawie dwie istotne uchwały, o których mówi opublikowany na internetowej stronie Związku komunikat (który jak zwykle publikujemy bez jakiejkolwiek ingerencji):
Uprzejmie informujemy, że Zarząd PZJ na ostatnim posiedzeniu przyjął uchwałę o wygaśnięciu wszystkich dotychczasowych nominacji do Kadr Narodowych wszystkich dyscyplin PZJ z dniem 31.12.2017 roku. Jednocześnie Zarząd PZJ przyjął uchwałę o nominacjach do kadr narodowych w 2018 roku. Dla poszczególnych osób zatwierdzonych przez Członka Zarządu ds Sportu lub Członka Zarządu ds Sportu Młodzieżowego nominacje do kadr będą miały miejsce po przesłaniu przez te osoby podpisanej umowy określającej zasady członkostwa zawodnika w Kadrze Narodowej Polskiego Związku Jeździeckiego oraz oświadczenia o zgodzie na przetwarzanie danych osobowych na potrzeby programów dofinansowań ministerialnych, a także pod warunkiem posiadania przez biuro PZJ aktualnego orzeczenia lekarskiego oraz wykupienia licencji PZJ na 2018 rok. Nominacje do Kadry Narodowej będzie zatwierdzała uchwała Zarządu PZJ.
Zamieszczony na stronie Związku komentarz wzbudził w środowisku szereg wątpliwości. Jedną z nich jest kwestia powoływania do Kadry Narodowej. Tekst sugeruje, że począwszy od 2018 roku odbywać się to będzie poprzez jednoosobowe „zatwierdzenie” kandydatów przez członka Zarządu PZJ ds. Sportu (Bogdan Kuchejda) lub w przypadku powoływania członków kadr młodzieżowych przez członka Zarządu ds. sportu młodzieżowego (Oskar Szrajer).
O komentarz do tego komunikatu poprosiliśmy członka Zarządu PZJ, pana Bogdana Kuchejdę, który powiedział:
„W procedurze powoływania zawodników do Kadry Narodowej nie ma żadnej rewolucji. Dalej obowiązuje schemat wnioskowania przez trenera Kadry na podstawie wyników osiąganych przez zawodnika oraz zaopiniowania kandydatury przez menadżera dyscypliny. Nowością będzie to, że zanim Zarząd powoła takiego zawodnika do Kadry Narodowej stosowną uchwałą, wszystko zostanie sprawdzone przeze mnie lub Oskara Szrajera. Być może w komunikacie jest to sformułowane niezbyt szczęśliwie, ale to właśnie o to chodzi. Umowa, o której mowa jest w komunikacie to trójstronne porozumienie zawarte pomiędzy Związkiem, zawodnikiem Kadry Narodowej oraz właścicielem konia, na którym on startuje. Dokument ten będzie regulował zasady wycofania konia i zawodnika ze składu kadry z powodów zawinionych przez właściciela konia lub sprzedaży konia z uwzględnieniem solidarnego zwrotu przez zawodnika i właściciela konia kosztów poniesionych i udokumentowanych przez Związek, a związanych z realizacją głównego startu. Dokument ten jest w końcowej fazie opracowania, a dokładnie to jest teraz sprawdzany przez prawnika. Tutaj nie trzeba chyba specjalnie uzasadniać takiego kroku. Jest to po prostu zabezpieczenie Związku przed sytuacją kiedy za związkowe pieniądze ktoś chciałby wypromować swojego konia, by lepiej go sprzedać. Rozwiązania tego typu są dosyć powszechnie stosowane w wielu narodowych federacjach jeździeckich. Pora chyba, żeby i w PZJ zostało to należycie uporządkowane.”
Z tego co powiedział nam członek Zarządu PZJ wynika, że powołanie jeźdźca do Kadry Narodowej na mocy uchwały Zarządu PZJ poprzedzić będzie musiało podpisanie trójstronnej umowy pomiędzy Związkiem, zawodnikiem i właścicielem dosiadanego przez niego konia (firmą lub osobą fizyczną czy wieloma osobami) i przedstawieniem ważnych badań lekarskich oraz ubezpieczenia (warunek otrzymania wykupionej licencji). Czy oznacza to, że w PZJ w 2018 roku kadrowi zawodnicy będą posiadać dwie polisy? Czy po powołaniu do Kadry Narodowej Związek będzie zwracał im koszt badań lekarskich? Zobaczymy co przyniesie najbliższa przyszłość.
Szukaj
Zaloguj się






