Zawodnicy mieli do pokonania trudny parkur, którego autorem był Luc Musette z Belgii. 18 najlepszych zawodników z pierwszego nawrotu kwalifikowało się do drugiej rundy, jednak wielu znanym jeźdźcom to się nie udało. Laura Renwick, Ben Maher, Gregory Wathelet, Daniel Deusser, Harrie Smolders – między innymi oni mogli oglądać dalszy przebieg konkursu z trybun.
18-letnia Zoe Conter, jedna z córek Stephana Contera, właściciela stajni Stephex w Belgii, sprawiła niespodziankę kwalifikując się do drugiego nawrotu z wynikiem 4 pkt. Niestety ten przejazd zakończył się upadkiem zawodniczki, ale na szczęście nic jej się nie stało. Pięć par pokonało oba parkury bezbłędnie i zakwalifikowało się do rozgrywki. Ömer Karaevli z Turcji, który wybrał start na Lazurowym Wybrzeżu zamiast w Poznaniu, mimo, że jego 10-letni wałach Cortani nie dotknął żadnego drąga, musiał zadowolić się miejscem szóstym – 1 pkt. za przekroczenie normy czasu wykluczył go z walki o zwycięstwo. A o nim decydowały ułamki sekund. Jedynie Jeroen Dubbeldam/NED na Carusso LS La Silla miał błędy w rozgrywce i zajął 5 miejsce. Kevin Staut, Simon Delestre i Christian Ahlmann pojechali bezbłędnie i tych trzech zawodników dzieliło jedynie 0,7 s. Ale to jadący jako ostatni, 60-letni John Whitaker na ogierze Argento ponownie pokazał, że trzeba się z nim zawsze liczyć. „ Jadąc jako ostatni w rozgrywce, zawsze odczuwa się większą presję, ale też wie się co jest do zrobienia. Musiałem pojechać szybko – Christian i Simon tak właśnie pojechali. Argento skakał bardzo dobrze, wszystko poszło tak jak chciałem i mimo, że mój czas nie był dużo lepszy od tego jaki uzyskał Christian – wystarczyło to do zwycięstwa.” – powiedział Whitaker. Ten zawodnik wygrał już tak wiele w swoim życiu, ale mimo to każde jego duże zwycięstwo jest odbierane jako małe zaskoczenie. A jak sam on mówi, jest on na takim etapie swojej kariery, że jeździ bo sprawia mu to przyjemność. „ Naprawdę lubię startować, szczerze mówiąc nie muszę już nic nikomu udowadniać. Wszystko co teraz osiągam jest bonusem, a wygrywanie z zawodnikami dużo młodszymi ode mnie to dla mnie dobra zabawa. Jedynie byłem za wolny z założeniem czapeczki podczas dekoracji – chłopcy byli szybsi i szampan dostał mi się do oczu. Ale ja jestem szybszy na koniu.” – dodał z uśmiechem.
Wyniki konkursu Grand Prix: TUTAJ




Zdjęcia: LAOHS
Szukaj
Zaloguj się








