Po wczorajszym „potknięciu” Niemki nie widać dziś było ani śladu – zmotywowało ono Isabell Werth, która dziś wykorzystała całe swoje doświadczenie i umiejętności by zaprezentować się razem z klaczą Weihegold OLD jak najlepiej. I to się udało. Sędziowie ocenili jej przejazd na 90,657% co oznaczało zwycięstwo. Czwarte w karierze tej zawodniczki w Finale Pucharu Świata.

 

„Jak mówiłam wczoraj nie byłam ani zła ani rozczarowana. Myślałam jedynie co zrobić by dziś było lepiej. Takie jest życie. Wiele osób uważa, że to łatwe, że się wygrywa i wygrywa – ale to nie tak. Trzeba zawsze o wszystkim myśleć i wsłuchiwać się w swojego konia. Wczoraj to nie był nasz dzień ale dziś udało się nam to poprawić. I to jest to co lubię i co sprawia, że ciągle uwielbiam startować.” – powiedziała Isabell Werth.

Na miejscu drugim uplasowała się Laura Graves/USA na wałachu Verdades. Przejazd tej pary oceniony został przez sędziów na 89,082% - i był to rekord życiowy tej pary w konkursie GP Freestyle. Ale kto wie, może wkrótce przekroczy ona magiczne 90%.
„Nigdy nie ćwiczę moich programów Freestyle tak dużo jak Grand Prix czy GPS – i chyba czas to zmienić. Myślę, że teraz wiem co mam robić w domu i sądzę, że w przyszłości wyniki będą lepsze o kilka punktów.”

Trzecią amazonką, która stanęła na podium była Jessica von Bredow-Werndl/GER. Na swoim 17-letnim ogierze Unee BB uzyskała ona dziś 83,725%. Patrik Kittel/SWE i Deja uplasowali się na czwartym miejscu (83,146%) a Dorothee Schneider/GER i Sammy Davis Jr. na piątym (81, 843%).

Wyniki: TUTAJ

Zdjęcia: FEI/Liz Gregg