Dzisiejsza niedziela 15 września zakończyła czterodniowe zmagania kolejnych Mistrzostw Polski w skokach przez przeszkody, jakie rozgrywane były w gościnnym ośrodku jeździeckim Jakubus w Jakubowicach. Po wczorajszych finałach w kategorii Ladies Cup i młodych jeźdźcach, w dniu dzisiejszym rozdano medale w brakujących trzech kategoriach.

 


W pierwszym z niedzielnych finałów zobaczyliśmy po raz drugi walczące o mistrzowskie tytuły dzieci. Aż 6 par zachowało po dwóch półfinałach czyste konto punktowe, co wróżyło walkę o medale w rozgrywce. Nadzieje te okazały się w pełni uzasadnione, bowiem po zakończeniu drugiego nawrotu konkursu finałowego na czele stawki znajdowały się dwie amazonki z czystym kontem oraz dwie kolejne z bagażem 4 punktów karnych.

W pierwszej rozgrywce, której stawką był medal brązowy Mistrzostw Polski w kategorii Dzieci I Julia Jabłońska startująca na 9-letniej klaczy Columbia zanotowała jedną zrzutkę. Dzięki jednak szybkiej jeździe (najkrótszy czas przejazdu w obydwu rozgrywkach) przyniosło to jej zwycięstwo nad Wiktorią Jannasz, która startując na 9-letnim wałachu Clicquot również nie uniknęła zrzutki (na ostatniej przeszkodzie).

W walce o złoto Klara Kozioł startująca na 10-letnim wałachu Rocky postawiła na dynamiczną jazdę i skróty. Przyniosło to bardzo dobry czas przejazdu i jedną zrzutkę. W tej sytuacji broniąca zdobytego w ubiegłym roku tytułu Mistrza Polski Maja Marchwicka startując na 8-letniej klaczy Silvana wybrała wariant dokładnej jazdy i kończąc przejazd bez błędów obroniła tytuł, a medal srebrny zawieszono na szyi Klary Kozioł.

Już drugi nawrot dzisiejszego finału pokazał bardzo dobre technicznie przejazdy i znakomite przygotowanie do rangi zawodów startujących par, ale obydwie rozgrywki można śmiało nazwać ucztą dla oka. Były dobre i dynamiczne przejazdy, była dramaturgia i wysoki poziom startujących. Wszystkie amazonki pokazały, że udział w obydwu rozgrywkach nie był dziełem przypadku.

 

 

Rozgrywka Dzieci I

 


W drugim konkursie finałowym wystartowali juniorzy. Pierwszy nawrót dokończył dzieła selekcji wyłaniając ścisłą czołówkę najlepszych w kraju juniorów. Bezbłędne przejazdy zanotowały w nim tylko dwie pary: po raz kolejny dokonał tego Aleksander Lewandowski, który umocnił się dzięki temu na prowadzeniu oraz Gabriela Bado. Drugi nawrot pokazał, że by myśleć realnie o medalach z MP trzeba oprócz wysokich umiejętności i doskonałej formy pokazać jeszcze doskonałą odporność psychiczną. I tym razem bez błędów ukończyły parkur tylko dwie pary. Olga Skrobacz, startująca na 8-letnim ogierze Quincy zdobyła dzięki temu medal srebrny, a Natalia Stefańska startująca na 9-letniej klaczy Firebridge Tab awansowała z 11 pozycji na miejsce 7. prowadzący po trzech bezbłędnych przejazdach Aleksander Lewandowski zrobił startując na swojej 10-letniej klaczy Jazzmir Van Het Halderthof dwa błędy oraz przekroczył normę czasu. Przewaga jaką jednak wypracował w 3 bezbłędnych przejazdach była na tyle duża, że ten jeździec bez problemów i całkowicie zasłużenie sięgnął po złoty medal i tytuł Mistrza Polski w kategorii juniorów.

Na najniższym miejscu podium uplasowała się i zdobyła medal brązowy Juliana Suska, która startując w finale na doświadczonej, 11-letniej klaczy Tokajer 8 zakończyła MP z wynikiem 17,77 pkt.

 



II Nawrót finału

 


Jak zawsze, największe emocje towarzyszyły rywalizacji w najstarszej kategorii wiekowej, w seniorach. Bardzo wymagający parkur pierwszego nawrotu dzisiejszego finału przewrócił nieco klasyfikację. Jadący w półfinałach bardzo pewnie i równo i co najważniejsze bez błędów Michał Kaźmierczak po trzech zrzutkach przesunął się na miejsce drugie. Tyle samo błędów Krzysztofa Ludwiczaka zepchnęło go z drugiego miejsca i uplasowało na miejscu „tuż za pudłem”. Dobra jazda z jedną zrzutką przesunęła na miejsce trzecie utytułowanego Grzegorza Kubiaka. No czoło stawki wysunął się z czwartego miejsca, będący chyba powszechnym faworytem przed MP, Wojciech Wojcianiec.

W drugim nawrocie zanotowaliśmy tylko dwa bezbłędne przejazdy. Obydwa przyniosły medalowe efekty. Pierwszy z nich należał do Krzysztofa Ludwiczaka i 10-letniego ogiera Cros Blue. Para ta przesunęła się dzięki temu z czwartego miejsca na miejsce trzecie i wyjechała z Jakubowic z brązowym medalem. Michał Kaźmierczak startujący w dzisiejszym finale na 9-letniej klaczy Wilander by nie stracić medalu srebrnego mógł sobie pozwolić na 3 błędy. Zrobił tylko jeden i to na jego piersi zawisło srebro. Drugi bezbłędny przejazd w drugim nawrocie należał do Wojciecha Wojcianca. Na zakończenie jego przejazdu na 10-letnim wałachu Chintablue ręce same składały się oklasków. W pełni zasłużonych oklasków dla aktualnego już Mistrza Polski.

 

 

II nawrót Seniorów