Wszystkie te konie podzielono na aż 40 kategorii! Ponadto po zakończeniu dokonywania wyborów championa i dwóch vice championów każdej z tej kategorii, przeprowadzono osobne championaty z podziałem na linie męskie i żeńskie. Gdyby tego było mało, dokonano również wyboru championów dla każdego z przybyłych państw.

   Kwintesencją jednak był wybór najlepszych z najlepszych. I tym sposobem Championką Świata klaczy starszych została klacz PE17527/T Sowina (liz.101/T Amadeus) wygrywając z klaczą PE18533/T Aleksandia (liz.181/T Nordtirol). Spośród klaczy młodszych zaszczytny tytuł vice championki powędrował do klaczy BZ26553 Quelle (CN10256 A-Darvin) przybyłej z Włoch, która ustąpiła swą urodą jedynie pięknej austriackiej klaczy E19477/T Sylvana (liz.249/T Avalon). Z kolei młodzieżowy tytuł Championki Świata powędrował do bardzo dobrze prezentującej się trzyletniej klaczy 19831/T Tisiana (liz.431/T Woodland). Drugie miejsce w tej grupie należało do włoskiej, również trzyletniej, klaczy BZ27404 Rivalin.

   Największe emocje budził jednak wybór Championów Świata spośród ogierów. Ten prestiżowy tytuł w kategorii ogierów młodszych powędrował do liz.471/T Amerigo (liz.390/T Alphonso). Drugi z kolei był rewelacyjny Adonis (po Arsenal). Wśród ogierów starszych bezkonkurencyjny okazał się liz.350/T Stainz (liz.201/T Standschutz). Tytuł Wice Championa Świata ogierów starszych powędrował do stacjonującego w Niemczech ogiera liz.251/T Notting Hill (1514 Nabucco).

   Tak jak nie samym chlebem żyje człowiek, tak organizatorzy zadbali, aby nie tylko championaty rozgrywały się na głównej arenie. Każdego wieczoru o 18:00 rozpoczynało się show, które wypełniało trybuny po brzegi. W jego trakcie można było zobaczyć haflingery w niemal każdej możliwej odsłonie- począwszy od klasycznego ujeżdżenia, poprzez skoki, powożenie, woltyżerkę, west i znacznie więcej. Trwające łącznie nieco ponad dwie godziny show nie pozwalało na znudzenie publiczności.

   Nie pozostaje nam nic innego jak oczekiwać na następną, VII Światową Wystawę Haflingerów, która to odbędzie się za 5 lat. Miejmy nadzieję, że oprócz miłośników tych koni z Polski, pojawi się tutaj i konna reprezentacja naszego kraju.

Łukasz Pomykała