Znamy już sześć zespołów, które w niedzielę będą walczyć w finale Global Champions League Super Cup.
We wczorajszym konkursie udział wzięło 12 zespołów, z którym 6 najlepszych uzyskiwało prawo startu w niedzielnym finale. Parkur, którego autorem był Uliano Vezzani, okazał się niezwykle trudny i tylko 4 pary ukończyły go bez punktów karnych, dwie kolejne miały 1 pkt. za przekroczenie normy czasu.
W konkursie zwyciężył zespół Shanghai Swans w składzie Christian Ahlmann na ogierze Dominator 2000 Z (5 pkt.), Malin Baryard-Johnsson na klaczy H&M Indiana (4 pkt) i Max Kühner na wałachu Electric Blue P (8 pkt). Łączy wynik tego zespołu to 17 pkt. Tyle samo punktów miał również team Valkenswaard United, ale został sklasyfikowany na drugim miejscu z powodu słabszego czasu łącznego przejazdów. Marcus Ehning na ogierze Stargold ukończył przejazd z wynikiem 12 pkt., Edwina Tops-Alexander na Fellow Castlefield miała 5 pkt. a Peder Fredricson na wałachu Catch Me Not S przejechał bezbłędnie.
Wynik 18 pkt. uzyskały dwa zespoły London Knights i Berlin Eagles. Miejsce 5 zajął team Paris Panthers z wynikiem 19 pkt. W tej drużynie startował Gregory Wathelet na ogierze Nevados S i para ta ukończyła przejazd z wynikiem 5 pkt. Na 6 miejscu uplasował się team Madrid in Motion (20 pkt) i to on jako pierwszy wystartuje w niedzielnym konkursie.
A w nim nie zobaczymy już Andrzeja Opłatka, którego zespół Miami Celtics zajął 9 miejsce. Jadący jako pierwszy Johny Pals na ogierze Fernando miał 8 pkt., Andrzej Opłatek na Stakkatanie uończył przejazd z wynikiem 21 pkt. a Maurice Tebbel na ogierze Don Diarado ukończył parkur bez błędów. Łączy wynik 30 pkt. nie wystarczył by się znaleźć w grupie najlepszych 6 zespołów.
Wyniki: TUTAJ
Zdjęcie: GCL
Szukaj
Zaloguj się








