Nazwisko, które wczoraj w Monte Carlo wymieniane było najczęściej, to Kenny. A w połączeniu z imieniem to Darragh Kenny.
To był zdecydowanie dzień reprezentanta Irlandii. Darragh Kenny zwyciężył w siódmym konkursie LGCT Grand Prix w tym sezonie zapewniając sobie tym samym udział w Super LGCT GP w Pradze. Sześć par z 33 startujących w konkursie zakwalifikowało się do rozgrywki. Kenny i 13-letni wałach Idalville d'Esprit (Carabas vd Wateringhoeve – Nabab de Reve) pokonali ją bezbłędnie w czasie 37,89 s.
Mój koń był dzisiaj fantastyczny! W poprzednich GP miałem trochę pecha – zawsze spadał jakiś drąg. W zeszłym tygodniu powiedziałem do właściciela konia, że muszę jeździć lepiej i w ten weekend Idalville d'Esprit skakał wspaniale. On lubi tę arenę w Monaco.
Miejsce drugie zajął Max Kühner/AUT na 9-letnim Eic Cariolis des Isles (Zandor – Tlaloc M), który ukończył rozgrywkę z wynikiem 0/38,07 s. Trzeci w klasyfikacji był Olivier Philippaerts/BEL na doświadczonej już klaczy H&M Legend of Love (0/38,66 s). Najlepszy czas w rozgrywce uzyskał Spencer Smith/USA na wałachu Theodore Manciais. Jednak jeden błąd oznaczał dla tej pary czwarte miejsce w klasyfikacji (4/37,72 s). Kolejne miejsca zajęli Edwina Tops-Alexander/AUS na Identity Vitseroel (4/38,33 s) i Alberto Zorzi/ITA na klaczy Clarina (4/40,13 s).
Zmiany zaszły w rankingu LGCT. Teraz na pierwszym miejscu jest Edwina Tops-Alexander/AUS, która na koncie ma 152 pkt. Miejsce drugie zajmuje Peder Fredricson, który nie startował w dwóch ostatnich etapach i tym samym ma w dalszym ciągu 149 pkt. Trzeci Jest Ben Maher/GBR, który do tej pory uzbierał 132 pkt.
W rozstrzygniętym wcześniej konkursie Global Champions League zdecydowanie wygrał team Paris Panthers, którego zawodnicy nie zrobili w czterech przejazdach żadnego błędu. A tymi zawodnikami byli Nayel Nassar/EGY na wałachu Igor van de Wittemoere oraz Darragh Kenny na Idalville d'Esprit.
Kenny: „Obaj mamy tak doskonałe i bardzo utalentowane konie, które świetnie skakały także w czwartek, że nie było potrzeby cokolwiek zmieniać w składzie.”
Dwa zespoły ukończyły zmagania z wynikiem 12 pkt., ale lepszy czas łączny mieli zawodnicy Monaco Aces – Julien Epaillard/FRA na Billabong du Roumois i Jos Verlooy/BEL na Jacobien Dwerse Hagen – i to oni zajęli miejsce drugie. Na trzeciej pozycji uplasował się team St Tropez Piratez w składzie Michael Pender na HHS Burnchurch i Pieter Devos na wałachu Apart.
W rankingu GCL na prowadzeniu jest team Valkenswaard United (171 pkt.), za którym sklasyfikowani są Monaco Aces (133 pkt.) i Shanghai Swans (129 pkt.).
Wyniki i rankingi: TUTAJ
Zdjęcia: LGCT
Szukaj
Zaloguj się






