W sobotę 28 września odbyła się czwarta edycja aukcji koni sportowych Baborówko Horse Sale Show. W katalogu aukcyjnym znalazło się 19 wierzchowców, wyselekcjonowanych ze stajni w całej Polsce. Nowych właścicieli znalazło 12 z nich.

 


Aukcja w Baborówku powstała z potrzeby wzmacniania marki polskich koni sportowych zarówno wśród polskich, jak i zagranicznych sportowców. Konie, sprzedane na poprzednich edycjach Baborówko Horse Sale Show z powodzeniem startują na międzynarodowych arenach — można wymienić tu np. klacz Chiquita, która w ten weekend w Baborówku wystartowała pod mistrzem olimpijskim Andreasem Dibowskim (GER) w klasie CCI2*-S o nagrodę Duon i zajęła 13 miejsce w klasyfikacji końcowej konkursu — Choć w sobotę nie padł rekord sprzedaży, to jesteśmy zadowoleni z przebiegu i wyników aukcji. Wiele koni trafiło do zagranicznych stajni, usłyszeliśmy także wiele pozytywnych informacji zwrotnych od kupujących, wśród których widzimy coraz większe zainteresowanie końmi wyhodowanymi i trenowanymi w Polsce — mówi Henryk Święcicki jr, dyrektor Baborówko Horse Sale Show.

Najdroższym koniem aukcji został Little Cartier sprzedany za kwotę 95.000 PLN.

 


Baborówko Horse Sale Show odbywa się w formule, która zarówno sprzedającym, jak i kupującym zapewnia pełne wsparcie. Właściciele koni jeszcze przed Baborówko Horse Sale Show mogli je oddać w profesjonalny trening Pawła Warszawskiego i jego zespołu jeźdźców. Z tej propozycji skorzystało w tym roku kilkoro właścicieli, których konie zostały w Baborówku przygotowane do aukcji. Wszystkie konie przeszły także kompleksowe badania weterynaryjne w klinice Equi Vet Serwis dra Macieja Przewoźnego.