A jak jest ta sytuacja? – katastrofalna; Janów z 3,2 mln zostawionych w 2015 r. przez Marka Trelę na koniec 2017 r. zanotował stratę 1,5 mln; gdzie się podziało prawie 5 mln zł? Michałów jest jeszcze na plusie finansowym (2016r. 1,7 mln, 2017 r. 921 tys. zł), ale wyprzedaż koni i decyzje dotyczące dzierżawy koni podejmowane przez zarząd są zaskakujące - najcenniejsza obecnie klacz Emandoria (dwukrotna czempionka świata)- wydzierżawiona jest praktycznie za darmo, za 50% wygranych nagród w pokazach; Galerida za stanówki ogierem Aja Angelo. A przecież niegospodarność i dzierżawy koni (przynoszące duże wpływy do budżetu stadnin i reklamę polskich koni), były jednym z głównych powodów odwołania przez min. Jurgiela w lutym 2016 r. w atmosferze skandalu prezesów stadnin Jerzego Białoboka z Michałowa , Marka Treli z Janowa Podlaskiego i Anny Stojanowskiej, odpowiedzialnej za stadniny w ANR.
Przyszli nowi i miało być lepiej, ale kompletna klapa najbardziej prestiżowej (do 2015 r.) aukcji Pride of Poland w latach 2016 i 2017; brak sukcesów finansowych i pokazowych, spadek zainteresowania polską hodowlą każe zastanowić się „co dalej?”. W resorcie nastąpiły radykalne zmiany – od ministra, sekretarzy stanu po kierownictwo KOWR (dawna ANR) i… wygląda na to, że przyjdzie czas na zmiany w stadninach.
Jak się dowiadujemy minister Ardanowski chce sięgnąć po „starą” sprawdzoną kadrę. Odbył rozmowy z Anną Stojanowską i Jerzym Białobokiem, przepraszając za decyzje min. Jurgiela i proponując powrót na stanowiska. Marek Trela obecnie związany jest kontraktem zagranicznym.
Jak będzie ich decyzja ? …poczekamy, zobaczymy. Na pewno niełatwo będzie odwrócić złą passę i przywrócić dawny prestiż – świat poszedł do przodu.
Szukaj
Zaloguj się








