Nie jest chyba dla nikogo w Polsce tajemnicą, że piłkarska drużyna klubu Bayern z Monachium naszpikowana jest gwiazdami światowego formatu niczym wielkanocna babka z rodzynkami. Jak przystało na gwiazdy, ich zarobki osiągają gwiazdorskie, niewiarygodne dla zwykłego człowieka poziomy.

 

Pewnie wielu ludzi zadaje sobie pytanie o to, co gwiazdy światowej piłki nożnej zamierzają zrobić ze swoim życiem po zakończeniu kariery czynnego sportowca.
No to przekonajmy się na konkretnym przykładzie. Jedną z gwiazd FB Bayern Monachium jest Thomas Müller. 

 

Z Bayernem związał się w wieku 10 lat. Po kolei wspinał się po szczeblach drabiny swojej kariery osiągając prawdziwe mistrzostwo. Dzisiaj razem z naszym rodakiem, Robertem Lewandowskim jest jedną z najjaśniejszych gwiazd w ekipie swojego klubu. Ale to wszyscy w Polsce wiedzą.

 

Co jednak Thomas Müller ma wspólnego z końmi i jeździectwem? Otóż, jak się okazuje Thomas Müller na wielką skalę zainwestował swoje środki w hodowlę koni.
Z pewnością nie bez znaczenia jest fakt, że żona Thomasa Müllera, Lisa Müller, jest również czynnym sportowcem i uprawia… ujeżdżenie.

 

Od początku 2021 roku Müller-Gestüt Gut Wettlkam, leżąca na południe od Monachium, jest oficjalną unijną stacją inseminacyjną koni ujeżdżeniowych. Najjaśniejszą gwiazdą stajni państwa Müller jest ogier D'avie. Mówi się, że by zostać jego właścicielem Müllerowie wyłożyli na stół latem ubiegłego roku imponującą kwotę 2 milionów euro.

 

Tak wysoka suma nie jest żadnym zaskoczeniem, ponieważ 9-letni, kasztanowaty D'avie, który jest synem słynnego reproduktora Don Juan de Hus, był w 2014 roku ogierem klasy premium z najwyższą wówczas ceną na hanowerskim rynku ogierów. W roku 2018 i 2019 zwyciężył w Mistrzostwach Świata Młodych Koni rozgrywanych w Ermelo (w kategorii 6 i 7-latków). Dosiadał go na tych zawodach hiszpański jeździec Severo Jurado Lopez.

Lisa Müller sklasyfikowana jest w rankingu ujeżdżeniowym FEI na 14-letnim wałachu Gut Wettlkam's Stand By Me Old na pozycji 48., a na 18-letnim wałachu Birkhof's Dave FBW na pozycji 128.

 

źródło: pferde.de