Niestety wkrótce potem okazało się, że odnowiła mu się kontuzja z września 2013 rok, w powodu której pauzował on 9 miesięcy. Teraz Big Star ma za sobą ponad rok przerwy, powolną odbudowę i wdrażanie do treningów oraz starty w październiku w niższych konkursach w Vilamoura w Portugalii. Nick Skelton powiedział, że da mu tyle czasy ile potrzeba, aby ten wspaniały koń w pełni zdrowia mógł powrócić na parkury. Teraz para ta znajduje się w Wellington na Florydzie, gdzie trenuje i szykuje się do startów w cyklu Winter Equestrian Festival, które odbywać się będą od 13 stycznia  do 03 kwietnia 2016 roku. Skelton ma nadzieję, że  uda się im wystartować podczas tegorocznych Igrzysk Olimpijskich.

   Również Gerco Schröder ma nadzieje na start w Rio de Janeiro. Ale najprawdopodobniej jego partnerem nie będzie tym razem 14-letni ogier Glock’s London (Nabab de Reve – Chin Chin). Przypomnijmy, że para ta podczas IO w Londynie zdobyła dwa srebrne medale – indywidualnie i drużynowo. W marcu 2015 roku London wystartował zawodach Pucharu Świata w Goeteborgu, po których miał zasłużoną przerwę w startach. Trwała ona co prawda dość długo, bo aż do sierpnia – wtedy ten koń wystartował w konkursach o wysokości 125 cm. podczas zawodów w Ommen w Holandii. I od tego czasu już na parkurach się nie pojawił. W kwietniu 2014 London został zakupiony przez austriackiego miliardera Gastona Glocka podczas aukcji internetowej za 8,6 mln. €. Aukcja ta organizowana została przez holenderski bank Rabobank, który poprzez sprzedaż koni należących do stajni Eurocommerce , chciał odzyskać część długów właścicieli tej stajni. W październiku 2015 roku Ger Visser, poprzedni właściciel Londona, napisał list do rodziny Glock, w którym napisał, że ogier ten miał już problemy zdrowotne przed aukcją i Rabobank nie poinformował o nich potencjalnych kupców. Rabobank odpowiedział wtedy, że to kupującym powinno zależeć na wcześniejszym dokładnym przebadaniu konia. Nowi właściciele nie skomentowali wtedy tej sytuacji.

Jak podaje serwis equnews.be, Gerco Schröder powiedział, że London w dalszym ciągu nie jest w takiej dyspozycji jak wcześniej i że jeszcze odpoczywa. Teraz rozpoczął on swój wdrażający program treningowy i prawdopodobnie ponownie wystartuje w sezonie otwartym.