Zakończyły się finały tegorocznej edycji Polskiej Ligii Jeździeckiej. Klasyfikację najtrudniejszej z rund wygrał Arkadiusz Fimmel, a w konkursie Grand Prix triumfował Antoni Strzałkowski.

 

Konkurs Grand Prix Złotej Rundy PLJ rozegrano na zasadach konkursu dwunawrotowego, w którym przeszkody miały wysokość 145 cm. Do drugiego nawrotu kwalifikowało się 10 najlepszych zawodników z pierwszego nawrotu. Taką samą formułę miały też pozostałe konkursy finałowe. Do drugiego nawrotu w GP przystąpiły cztery pary z zerowym kontem i to tak naprawdę między nimi rozegrała się walka o zwycięstwo. Ostatecznie tylko trzy pary odnotowały podwójnie bezbłędne przejazdy, a najszybszy z nich był Antoni Strzałkowski. Zawodnik zwyciężył w konkursie dosiadając holsztyńskiego ogiera U2. Na miejscu drugim uplasował się Arkadiusz Fimmel który startował na westfalskiej klaczy ELASTIQUA. Miejsce trzecie wywalczył Adam Nicpoń razem z oldenburskim wałachem CLAPTON. Punkty przyznawane za finał mnożone były razy dwa, a po zsumowaniu wszystkich zwycięzcą w klasyfikacji końcowej został Arkadiusz Fimmel. Miejsce drugie w PLJ zajął Maksymilian Wechta (dziś 12 miejsce), a na trzecim miejscu podium stanął Antoni Strzałkowski.

 

 

Wrażenia po konkursie krótko opisał zwycięzca klasyfikacji PLJ Arkadiusz Fimmel: Dzisiaj w Grand Prix zajęliśmy drugie miejsce, co dało nam zwycięstwo w całej lidze. Bardzo się cieszę i jestem strasznie dumny z mojej klaczy, która w tym sezonie dopiero zaczyna chodzić takie konkursy. Dopiero zaczęliśmy jeździć konkursy Dużej Rundy, ale okazuje się, że Elastiqua potrafi i chce wygrywać na takim poziomie. Jestem bardzo zadowolony. Cały sezon startów i walki w PLJ dał nam zwycięstwo, mimo niewielkiego jeszcze doświadczenia klaczy. Myślę, że pokazała, że możemy powoli myśleć o jakiś konkursach Longines Ranking. Również moja podopieczna Maja Hendrys zmierzyła się z tym niełatwym parkurem. Mimo, że przydarzyły jej się dwie zrzutki, na pierwszej i ostatniej przeszkodzie, to jestem z niej bardzo zadowolony, bo to był naprawdę wymagający parkur. W zastępstwie za mojego tatę pomagałem też Mariannie Stawickiej, która ukończyła swoje parkury z jedną zrzutką. Były to dla niej debiuty, dlatego też jestem zadowolony z tych występów.

 


Finałowy konkurs Srebrnej Rundy 135 cm bez błędów ukończyły 4 pary. Wśród nich najkrótszy czas przejazdu w drugim nawrocie uzyskał Maksymilian Wechta startujący na holsztyńskim wałachu QUVEE PRESTIGE. Na miejscu drugim konkurs ukończyła Katarzyna Maciejewska, która dosiadała klaczy rasy SP FLOURIN DU ROUET. Trzecie miejsce zajął Andrzej Głoskowski, który w konkursie dosiadał wałacha rasy SP WARS. Ten zawodnik zwyciężył również w klasyfikacji ogólnej całej rundy. Na miejscu drugim w tabeli znalazł się Leszek Nieużyła, który dzisiejszy konkurs ukończył na 9 miejscu. Na trzecim miejscu podium PLJ również w tej rundzie stanął Antoni Strzałkowski, który w finale zajął miejsce szóste.

 

 


Konkurs finałowy Rundy Brązowej 125 cm przyniósł nieco niespodzianek, ponieważ, żadna z faworytek do wygranej w PLJ nie ukończyła go w czołówce. Sam finał wygrała Weronika Czarnecka startująca na klaczy rasy SP JALANDAHAR. Na miejscu drugim uplasował się Maksymilian Wechta dosiadający holsztyńskiej klaczy QUADRIGA, a miejsce trzecie wywalczyła juniorka Barbara Krywult. W klasyfikacji końcowej tej rundy zwyciężyła Anna Piwońska (12 miejsce w finale). Na miejscu drugim ligę ukończyła Ewa Macieszczak, która do tej pory była liderką rankingu i wygrała oba półfinały podczas tych zawodów. Dzisiaj zawodniczka miała jeden błąd. Trzecie miejsce w klasyfikacji końcowej zajęła Anna Szrajer, która finał ukończyła z wynikiem 10 pkt karnych.

 

  

 

Retransmisje wszystkich transmitowanych konkursów dostępne są na platformie ClipMyHorse.TV.

Zachęcamy do skorzystania z 30-dniowego, bezpłatnego dostępu do ClipMyHorse.TV.