Jak informuje RMF, austriacka policja schwytaÅ‚a dwójkÄ™ Polaków, którzy od jesieni ubiegÅ‚ego roku dokonali w stajniach leżących w okolicach Wiednia serii wÅ‚amaÅ„. ZÅ‚odzieje skradli z nich okoÅ‚o setki siodeÅ‚ o wartoÅ›ci ponad 360 000 Euro.
Złodzieje, nasi rodacy w wieku 42 i 45 lat, skradzione w Austrii siodła sprzedawali w Polsce i na Ukrainie. Wpadli po ostatnim włamaniu jakiego dokonali w poniedziałek 10 lutego. Z dużej stajni leżącej 20 km od Wiednia, w miejscowości Tiritzhof wynieśli 16 siodeł o wartości ponad 40 000 Euro.
Na szczęście dla wÅ‚aÅ›cicieli skradzionych w Tiritzhof siodeÅ‚, obecność zÅ‚odziei wyczuÅ‚ pies, który swoim szczekaniem obudziÅ‚ wÅ‚aÅ›cicieli stajni. Ci z kolei zawiadomili policjÄ™, która po godzinnym poszukiwaniu ujęła zÅ‚odziei. W ich samochodzie znaleziono skradzione siodÅ‚a oraz narzÄ™dzia użyte do wÅ‚amania.
Po wystawieniu przez prokuraturÄ™ w St. Pölten nakazu aresztowania obydwaj Polacy zostali zatrzymani.
Oprócz antyreklamy jakÄ… zrobili nam wszystkim w Austrii zÅ‚odzieje, jest w tej sprawie jeszcze jeden aspekt. Wszyscy, którzy ostatnio dokonali okazyjnego zakupu markowego siodÅ‚a mogÄ… czuć uzasadniony caÅ‚kiem niepokój. Konsekwencje tej oszczÄ™dnoÅ›ci mogÄ… być dla nich niespecjalnie miÅ‚e i niekoniecznie koÅ„czÄ…ce siÄ™ na konfiskacie nabycia siodÅ‚a pochodzÄ…cego z kradzieży.
Warto o tym pamiÄ™tać za każdym razem kiedy trafiamy na „niebywałą okazjÄ™”.
ŹródÅ‚o: RMF
Szukaj
Zaloguj siÄ™








