Zgodnie z zawartym porozumieniem tegoroczne Mistrzostwa Polski w skokach przez przeszkody dla wszystkich  kategorii wiekowych zostaną rozegranie w terminie 8 – 11 września 2016 roku.
 
Poprosiliśmy o kilka uwag na ten temat prezesa Polskiego Związku Jeździeckiego, Michała Szubskiego, który w rozmowie dla Świata Koni powiedział:
 
„Zarząd ostateczną decyzję o organizacji tegorocznych Mistrzostw Polski w tym roku podjął dopiero dzisiaj, podczas spotkania z organizatorami największych, jeździeckich imprez w kraju. Zdecydowaliśmy się przyjąć propozycję KJ Osadkowski w terminie im dogodnym, czyli 8 – 11 września. Ten termin był wcześniej zarezerwowany dla tego organizatora na ogólnopolskie zawody w randze 3 gwiazdek.
Pulę nagród w wysokości 120 000 zł zapewnia organizator i on pokryje koszty organizacyjne. Oczywiście jesteśmy jeszcze w dialogu z organizatorem w sprawie właściwego poukładania Mistrzostw, między innymi w kwestii osób oficjalnych. Choć jak mówiłem, wszystkie koszty organizacji Mistrzostw są po stronie organizatora. Związek będzie starał się zaangażować przede wszystkim w kwestie wizerunkowe i promocji Mistrzostw. Być może uda nam się pomóc w poszukiwaniu sponsorów do tego przedsięwzięcia.”
 
W zatwierdzonym kalendarzu PZJ termin 8 – 11 września zarezerwowany jest dla ogólnopolskich zawodów ZO3* w Jakubowicach, które miały być Finałem Polskiej Ligi Jeździeckiej edycji 2016. Prezes Michał Szubski tak mówi o tym aspekcie zmiany kalendarza:

„Temat Polskiej Ligi Jeździeckiej w tym sezonie jeszcze trochę stoi. Po prostu były sprawy ważniejsze, jak choćby kwestia tegorocznych Mistrzostw Polski w skokach. Rozumiem jednak, że nie wchodzi w grę łączenie tych dwóch rożnych imprez. Myślę, że w połowie kwietnia po uzgodnieniach z wybranym koordynatorem Polskiej Ligi Jeździeckiej podejmiemy stosowne kroki i rozwiążemy ten problem. Rozumiem, że znajdziemy godne miejsce i czas na Finał Polskiej Ligi Jeździeckiej. Odpowiem też na pytanie wcześniej już zadane o bliskość terminu rozgrywania Mistrzostw Polski i zawodów finałowych Furusiyya FEI Nations Cup w Barcelonie. Menadżer konkurencji skoków po rozmowie z zawodnikami powiedział nam, że 10 dni przerwy między tymi zawodami jest dla nich wystarczającym czasem. Że taki start jest dla nich wykonalny. Wydaje mi się, że udało nam się zawrzeć w sprawie tegorocznych Mistrzostw Polski rozsądny kompromis”.