World Equestrian Games (WEG) czyli Światowe Igrzyska Jeździeckie, to impreza w formacie Mistrzostw Świata rozgrywana co cztery lata, w połowie cyklu Letnich Igrzysk Olimpijskich. Jej ostatnia odsłona miała miejsce w ubiegłym roku za Oceanem, w miejscowości Tryon, leżącej w Północnej Karolinie, w USA.

 

Pierwsze WEG odbyły się w 1990 roku w stolicy Szwecji, w Sztokholmie. O tytuły Mistrzów Świata w 6 jeździeckich dyscyplinach walczyło ogółem 421 jeźdźców.
W ostatniej VIII edycji tej imprezy, w WEG Tryon 2018 rozdano medale „tylko” w 7 dyscyplinach, w których wystartowało ogółem 402 jeźdźców reprezentujących 67 krajów. Rywalizacja w sportowych rajdach konnych została anulowana i tym samym starty tych zawodników zniknęły ze statystyki WEG.

 

Jak wygląda przyszłość tej ciekawej skądinąd inicjatywy? Początkowo Międzynarodowa Federacja Jeździecka FEI poinformowała, że kolejne WEG w roku 2022 odbyć się mogą za Oceanem, w Lexington, w stanie Kentucky, lub w Europie, w słowackim ośrodku jeździeckim w Samorin.

 

Jesienią 2017 roku podczas trwania Zgromadzenia Ogólnego FEI w stolicy Urugwaju, w Montevideo, prezydent FEI Ingmar De Vos ogłosił, że Samorin pomimo długich i wielotorowych rozmów wycofało swoją ofertę.

 

W początkach stycznia ubiegłego roku kierownictwo Kentucky Horse Park w Lexington również zadecydowało o wycofaniu się z wyścigu o prawo organizacji WEG po raz wtóry. Powodem tej decyzji były podobne jak w przypadku Samorin obawy, że organizacja WEG może źle wpłynąć na dalszy rozwój tego ośrodka. „Naszym zadaniem jest dobre kierowanie i opieka nad Kentucky Horse Park. Według nas organizacja WEG 2022 nie jest możliwa ze względów finansowych.” twierdzili szefowie Kentucky Horse Park.

 

W tej dosyć skomplikowanej sytuacji, jesienią ubiegłego roku, podczas Zgromadzenia Ogólnego FEI jakie miało miejsce w stolicy Bahrajnu, w Manamie, podjęto dyskusje o przyszłości WEG. W jej efekcie obecne stanowisko FEI oznacza rezygnację z dotychczasowej formuły WEG na rzecz rozbicia tej imprezy na zawody w wymiarze Mistrzostw Świata, ale dla pojedynczych dyscyplin jeździeckich ze wskazaniem na połączenie w jedną całość Mistrzostw Świata dla dyscyplin olimpijskich.

 

Musimy zdobyć się na odwagę, aby spojrzeć na przyszłość naszych Mistrzostw Świata i zapytać, czy WEG jest nadal najlepszym formatem. Musimy zadać sobie pytanie, czy nadal realistyczne jest narzucanie modelu integrującego wszystkie nasze dyscypliny w jednym wydarzeniu. Jeśli chcemy odnieść sukces, musimy mieć model, który tworzy konkurencję i może zainteresować wielu organizatorów, zamiast walczyć o znalezienie i zmotywowanie jednego organizatora do WEG powiedział prezydent FEI Ingmar De Vos w Bahrajnie.

 


Ingmar De Vos, podkreślił, że szukanie nowych rozwiązań niekoniecznie musi oznaczać koniec idei FEI World Equestrian Games. Zapewnił, że FEI będzie brała pod uwagę oferty na organizowanie imprezy dla 7 dyscyplin na lata 2022 i 2026, ale jednocześnie dał jasno do zrozumienia, że kluczowe znaczenie będzie miało zapewnianie organizacji Mistrzostw Świata w 2022 roku w dyscyplinach olimpijskich i paraolimpijskich. Jak nietrudno zrozumieć, podyktowane jest to faktem, że WEG 2022 ma stanowić ważny element systemu kwalifikacji do Letnich Igrzysk Olimpijskich rozgrywanych w Paryżu w 2024.

 

I tutaj dochodzimy do sedna tematu. Czy impreza takiego formatu mogłaby być zorganizowana i przeprowadzona w Polsce? Ostatnie lata pokazały przecież, że jednym z przejawów wielkiego skoku, jakiego dokonało polskie jeździectwo są doskonałe imprezy sportowe organizowane w Polsce.

 

Że nie jest to tylko czcza mrzonka lub przejaw zbyt optymistycznego postrzegania świata i rzeczywistości słuchając tego, co ma do powiedzenia w tym temacie Prezes Hipodromu Sopot, Kaja Koczurowska – Wawrzkiewicz:

 

Pod koniec ubiegłego roku byłam w Lozannie, na spotkaniu organizatorów pięciogwiazdkowych zawodów nowej edycji cyklu FEI Nations Cup oraz organizatorów dużych zawodów z Kanady i USA. (…)
W godzinach wieczornych, w kuluarach tego spotkania, w towarzystwie przedstawicieli FEI toczono ożywione dyskusje na temat nieudanych z punktu widzenia organizacyjnego WEG Tryon 2018. Mówiło się o braku potencjalnego organizatora kolejnej edycji WEG w roku 2022 i o tym, że FEI zmuszone jest do rozbicia tej imprezy. (…)
W trakcie dyskusji, od słowa do słowa, któraś z dziewczyn z FEI rzuciła, że przecież Sopot to jest świetny obiekt, który by mógł z pewnością taką imprezę udźwignąć. Atrybuty Sopotu to doświadczenie w organizacji imprez, wielkość ośrodka i bogata historia. (...)

 

Pełną wypowiedź Pani Prezes Kai Koczurowskiej-Wawrzkiewicz oraz stanowisko PZJ w tej sprawie, jak również krótko o ekonomicznym obliczu WEG, znajdziecie w lutowym numerze Świat Koni.