Szukaj
Zaloguj się
W zaciętej walce w finale Global Champions League po zwycięstwo w ogólnej klasyfikacji sięgnęli Valkenswaard United. To trzecie zwycięstwo tej drużyny, czego nie osiągnął do tej pory żaden inny zespół.
Ostatni z konkursów Global Champions League nie różnił się niczym od tych przez cały sezon, bo to właśnie ta konsekwencja i powtarzalność wyników mają decydować o najlepszej drużynie sezonu. W zeszłym roku szturmem cały ranking wziął debiutujący i w pełni damski zespół Cannes Stars powered by Iron Dames. Panie miały zdecydowaną chęć powtórzyć ten sukces i przez cały sezon utrzymywały się w czołówce rankingu. Do Rijadu jako faworyci przyjechali jednak Valkenswaard United, chociaż te dwie drużyny dzieliło zaledwie kilka punktów. Oba zespoły w pierwszym konkursie zachowały czyste konto, a w drugim przydarzył im się jeden błąd. W takiej sytuacji o miejscach decyduje łączny czas z drugiego przejazdu. Różnica wyniosła zaledwie 0,27 s i te ułamki sekund zapewniły historyczne, trzecie zwycięstwo Valkenswaard United w całym sezonie Global Champions League. W zwycięskiej drużynie startowali Gilles Thomas/BEL na ogierze Ermitage Kalone oraz Hans-Dieter Dreher/GER na wałachu Vestmalle des Cotis. Panowie dwukrotnie dosiadali tych samych koni, a przypomnijmy, że GCL to dwa trudne i techniczne parkury o wysokości 155/160 cm, które zawodnicy pokonują jednego dnia.
Opaski liderów zdobyliśmy dość wcześnie w sezonie, jednak było ciasno przez cały czas w rywalizacji z paniami z Cannes Stars. Dzisiaj ponownie było blisko, ale jesteśmy zadowoleni, że udało się dzisiaj wygrać i zwyciężyć w klasyfikacji generalnej. Dzisiaj naprawdę czuć było, że to finał, trasy były trudne, pracowaliśmy do tego finału, doprowadzając nasze konie do dobrej formy i walcząc o zwycięstwo! - powiedział Gilles Thomas
Walczymy razem, razem przegrywamy – i to jest najważniejsze - dodał krótko Hans-Dieter Dreher.
Drugim miejscem musiały zadowolić się Cannes Stars, chociaż tak czy inaczej panie nie kryły zadowolenia. W finałowym konkursie startowały Sophie Hinners/GER na wałachu Iron Dames Singclair i klaczy Iron Dames Cambella oraz Katrin Eckermann na klaczach Iron Dames Dialou Blue Ps i Chao Lee.
Myślę, że to, co nas wyróżnia i co czyni Cannes Stars tak wyjątkowymi, to fakt, że nasz zespół tak dobrze się wspiera, duch zespołowy jest czymś naprawdę wyjątkowym. Tak wiele osób nas wspiera, zwłaszcza Deborah – zanim przyjechaliśmy do Rijadu na finał, Deborah już mówiła nam, jak bardzo jest szczęśliwa i dumna. Więc to nie tak, że przyjechałyśmy tu z dużą presją – już wcześniej byłyśmy naprawdę dumne z tego, co osiągnęłyśmy. - powiedziała Sophie Hinners.
Pierwszą trójkę sezonu zamknęli Shanghai Swans, którzy w finałowym konkursie zajęli miejsce czwarte. Cały sezon jednak zaprocentował i Daniel Deusser/GER razem z Maxem Kühnerem/AUT stanęli na podium GCL.
Myślę, że to wynik bardzo mocnego sezonu drużyny Shanghai Swans w tym roku. Zaczęliśmy ten rok bardzo dobrze, od mocnej pierwszej połowy sezonu. Mieliśmy kilka wzlotów i upadków w drugiej części sezonu, ale przyjechaliśmy na finały GCL tutaj, do Rijadu, z celem znalezienia się w pierwszej czwórce, szybkiego awansu do play-offów GC i uniknięcia konieczności startu w ćwierćfinałach… i to osiągnęliśmy! - przyznał Daniel Deusser.
Przed drużynami jeszcze jedno wyzwanie, pieczętujące sezon czyli Prague Playoffs i konkurs GCL Super Cup. Pierwsze cztery drużyny sezonu zdobywają ogromną przewagę, bo kwalifikują się bezpośrednio do półfinału tego konkursu, a będzie o co walczyć, bo w puli nagród znajdzie się aż 10 mln EUR.
Top 10 sezonu GCL 2025 :
- Valkenswaard United – 326 pkt
- Cannes Stars powered by Iron Dames – 315 pkt
- Shanghai Swans – 272 pkt
- Riesenbeck International powered by Horse Gym – 262 pkt
- Prague Lions powered by Czech Equestrian Team – 261 pkt
- Madrid in Motion – 238 pkt
- Basel Cosmopolitans – 233 pkt
- Istanbul Warriors powered by Carpe Diem Equestrian Team – 212 pkt
- New York Empire powered by Lugano – 207 pkt
- St Tropez Pirates – 202 pkt
Wyniki finału TUTAJ
Ranking 2025 TUTAJ
fot. GCL
