Wczoraj zmagania w Tokio zakończyli WKKW-iści, a dziś po raz pierwszy zmierzą się ze sobą skoczkowie.

 

Dokładnie o godzinie 12:00 polskiego czasu na główną arenę w Tokio wjedzie Ibrahim Hani Bisharat/JOR na wałachu Blushing, bowiem to on jest pierwszy na liście startowej konkursu, który jest kwalifikacją do finału indywidualnego. A wystartują w nim 73 pary.

 

Podobnie jak w rozegranych wcześniej dwóch konkurencjach – w ujeżdżeniu i w WKKW - w tym roku również, w olimpijskich skokach przez przeszkody obowiązują nowe przepisy. Klasyfikacja zespołowa i indywidualna nie mają ze sobą już nic wspólnego - będą rozgrywane osobno i zawodnicy nie przenoszą żadnych punktów z jednej do drugiej.

 

Pierwsze dwa dni (wtorek i środa) będą stać pod znakiem konkursu indywidualnego. Dzisiaj odbędzie się konkurs kwalifikacyjny do finału indywidualnego, do którego zakwalifikuje się 30 najlepszych par. W przypadku gdy na 30. miejscu będą zawodnicy z taką samą ilością punktów karnych, o wejściu do finału zadecyduje lepszy czas przejazdu. Gdy punkty i czas będą identyczne to wtedy takie pary będą sklasyfikowane na tej samej pozycji.

 

W finale indywidualnym wszyscy zakwalifikowani zawodnicy startują z „zerowym kontem” czyli nie zabierają ze sobą ewentualnych punktów z kwalifikacji. Lista startowa będzie ułożona według wyników wtorkowego konkursu – najlepsza para startuje jako ostatnia. Konkurs finałowy rozegrany będzie jako konkurs zwykły jednonawrotowy z możliwą rozgrywką. W przypadku gdy na pierwszym miejscu będą zawodnicy z taką samą ilością punktów karnych odbędzie się rozgrywka o medale. Jeździec, który uzyska w niej najlepszy wynik zostanie Mistrzem Olimpijskim.

 

W przypadku gdy tylko dwóch jeźdźców stanie do rozgrywki o złoty medal, to możliwa jest rozgrywka o medal brązowy pomiędzy zawodnikami zajmującymi trzecie miejsce, o ile będą mieć taki sam wynik punktowy i identyczny czas. Taka rozgrywka odbędzie się przed rozgrywką o złoty medal. Jeśli najlepszy wynik w konkursie będzie miał tylko jeden zawodnik (i to on już wtedy zdobędzie złoty medal), to rozgrywka o srebro i brąz może się odbyć wtedy, gdy na drugim miejscu będą zawodnicy z takim samym wynikiem punktowym i czasowym.

 

Jeśli w rozgrywce zawodnicy uzyskają taki sam wynik i czas to zostaną sklasyfikowani na tym samym miejscu. Pozostali jeźdźcy startujący w finale zajmą miejsca według punktów i uzyskanego czasu przejazdu.

 

Po finale indywidualnym będzie dzień przerwy (czwartek), kiedy to odbędzie się drugi przegląd weterynaryjny i w piątek rozegrana zostanie kwalifikacja zespołowa.

 

Przed konkursem zespołowym szefowie ekip mają prawo wymienić jedną parę. Czyli, że do startu może zostać powołana para rezerwowa zamiast pary, która startowała w konkursie indywidualnym. Taka zmiana musi być zgłoszona najpóźniej dwie godziny przed rozpoczęciem konkursu.

 

W kwalifikacji zespołowej wystartuje 20 ekip po 3 jeźdźców. I tych 60 zawodników zostanie podzielonych na 3 grupy. Najlepsze 10 drużyn zakwalifikuje się do finału. W przypadku równej ilości punktów karnych o zajętych miejscach będzie decydować łączny czas przejazdów zawodników.

 

W sobotę rozegrany zostanie finał zespołowy. Jeśli jeden z zakwalifikowanych zespołów zdecyduje się wycofać, to na jego miejsce nie wejdzie żaden inny. I ponownie wszystkie zespoły zaczną konkurs z zerowym kontem, a startować będą w kolejności odwrotnej do zajętych miejsc w kwalifikacji.

 

I podobnie jak w ujeżdżeniu po pierwszych dwóch jeźdźcach nastąpi przerwa (20 minut), podczas której podliczone zostaną punkty i ustalona „nowa” lista startowa dla ostatnich zawodników w zespołach. W ostatniej grupie jako pierwszy wystartuje zawodnik z zespołu zajmującego ostatnie miejsce w klasyfikacji. Zespół z najmniejszym wynikiem punktowym po przejazdach trzech zawodników zdobędzie złoty medal. Jeśli na pierwszym miejscu sklasyfikowane będą dwa lub więcej zespoły odbędzie się rozgrywka, w której wystartują wszyscy zawodnicy z biorących w niej udział ekip. Jeśli do rozgrywki o pierwsze miejsce staną dwa zespoły to rozgrywka o trzecie miejsce jest możliwa, gdy na tej pozycji sklasyfikowane są co najmniej dwie ekipy z takim samym wynikiem punktowym i czasowym. W takim przypadku w rozgrywce udział weźmie po trzech jeźdźców z zespołu.

 

Zespoły biorące udział w rozgrywce sklasyfikowane będą według punktów karnych i czasów przejazdu wszystkich trzech zawodników.

 

Uff… Wszystko inaczej niż było dotychczas. Ale to nie oznacza, że będzie mniej interesująco. A nawet wręcz przeciwnie.

 

W skokach nie mamy co prawda naszych reprezentantów, ale kibicować możemy dwóm belgijskim zawodnikom, którzy będą dosiadać urodzonych w Polsce koni. Przypomnijmy, że Gregory Wathelet dosiadać będzie ogiera Nevados S (hod. Stanisław Szurik), a Jerome Guery wystartuje na ogierze Quel Homme de Hus (hod. dr. Andreas Kosicki).

 

Lista startowa: TUTAJ

Przepisy FEI: TUTAJ

 

Zdjęcie: Ogier Nevados S podczas przeglądu w Tokio. FEI/C. Taniere