Ostatnim i najważniejszym konkursem zawodów Royal Windsor Horse Show w Windsorze był oczywiście Rolex Grand Prix.

 

Na te wyjątkowe zawody, rozgrywane na terenach zamku Windsor, przyjechało aż 15 zawodników z TOP20 światowego rankingu. Z pewnością zachętą do podróży na „wyspy” był fakt, że w dzisiejszym Rolex GP było do podziału 500 000€ - największa w historii suma na zawodach w Wielkiej Brytanii. Z dzisiejszym parkurem zmierzyły się 34 pary. Do rozgrywki zakwalifikowało się 12 z nich a „podwójne zero” zanotowały już tylko 3. Ku radości Brytyjczyków trzecie miejsce zajął William Funnell dosiadający urodzonego w jego stajni wałacha Billy Diamo (Cevin Z – Andiamo). Para ta jako pierwsza nie miała błędów w rozgrywce i z czasem 47,58 s objęła tymczasowe prowadzenie. Kilka minut później Simon Delestre/FRA na wałachu Hermes Ryan (Hugo Gesmeray - Ryon D´Anzex) uzyskał wynik o ponad 2 sekundy lepszy (45,07) i zepchnął Funnella na miejsce drugie. Kolejni zawodnicy byli jeszcze szybsi, ale zrzutki nie pozwoliły im na objęcie prowadzenia.

 

Z numerem ósmym na parkur wjechał Henrik von Eckermann/SWE na klaczy Toveks Mary Lou (Montendro – Portland L). Od początku do końca jechał on mocno do przodu, robiąc wszędzie tam gdzie mógł krótkie najazdy. Wysiłek i ryzyko opłaciły się bowiem uzyskany czas 43,40 s był lepszy od tego jaki miał Simon Delestre. Kolejni jeźdźcy mieli błędy i ostatnim, który mógł przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę był Kent Farrington/USA na wałachu Creedance. Amerykanin postawił wszystko na jedną kartę i był bardzo bliski zwycięstwa – niestety błąd na ostatniej przeszkodzie na to nie pozwolił i musiał zadowolić się 5 miejscem. Na pozycji 4 uplasował się Niels Bruynnseels/BEL na klaczy Gancia de Muze, który miał najlepszy czas w rozgrywce (42,51 s), ale też i jeden błąd.

 

 


Wyniki: TUTAJ

Zdjęcia: Royal Windsor Horse Show