W najtrudniejszym konkursie międzynarodowym podczas Facimiech Horse Trials triumfował Polak Robert Powała, który od pierwszej próby nie oddał prowadzenia w tej rywalizacji. Konkurs CCI2*-S wygrał Petr Lacina z Czech.

 


Niedzielna próba skoków przez przeszkody wyłoniła zwycięzców konkursów rozgrywanych w tracie tegorocznego Facimiech Horse Trials. W konkursie CCI3*-S triumfował Robert Powała (POL) startujący na klaczy włoskiej hodowli RARA DEL CASTEGNO. W dzisiejszej próbie para nie popełniła błędu, a zawody ukończyli z wynikiem 33,7 pkt karnego. Zawodnik zajął również trzecie miejsce w tym konkursie startując na wyhodowanej we Włoszech klaczy TOSCA DEL CASTEGNO. Po jednej zrzutce w konkursie skoków para ukończyła zmagania z wynikiem 40,9 pkt karnego. Na miejscu drugim uplasowała się Paulina Maciejewska (POL) startująca na westfalskim wałachu JANGCY L. Para bezbłędnie pokonała próbę krosową jak i parkur, kończąc zawody jedynie z wynikiem z ujeżdżenia, tj. 39,2 pkt karnego.

 

 


W konkursie CCI2*-S, mimo błędu w próbie skoków, najlepszy okazał się reprezentant Czech Petr Lacina startujący na klaczy SANTINI. Wynik końcowy jaki pozwolił tej parze zwycięstwo to 36,5 pkt karnego. Na miejscu drugim w tej rywalizacji uplasował się Mattia Luciani (ITA) dosiadający westfalskiej klaczy QUINTESS 29. Po trzech próbach para zgromadziła w sumie 38,1 pkt karnego. Miejsce trzecie zajął Mateusz Pabijanek (POL). Zawodnik startował na klaczy rasy SP KALMA, a zawody ukończyli z wynikiem 54,9 pkt karnego.

 

 


Konkurs krajowy CNC1* wygrał Artur Społowicz startujący na małopolskim wałachu DOLCE BIE. Zawodnik od pierwszej próby objął prowadzenie w konkursie i też jako jedyny dowiózł wynik z ujeżdżenia do końca zawodów. Para ukończyła zmagania z wynikiem 30,4 pkt karnego. Na miejscu drugim uplasowała się juniorka Dominika Męczyńska dosiadająca wielkopolskiego wałacha AVENIDO. Wynik końcowy tej pary to 40,1 pkt karnego. Miejsce trzecie wywalczyła 15-letnia Maria Krzywda. Zawodniczka startowała na wałachu rasy SP NOVEMBER RAIN, a ich wynik końcowy to 40,5 pkt karnego.

 

 

fot. Katarzyna Lichnowska / kaskal