Przez dwa miesiące był on pod opieką weterynarza, ale jego stan się nie poprawiał a wręcz pogarszał. W tym czasie dostawał on duże dawki antybiotyków i środków przeciwbólowych. Jego właścicielka Jacque Corsentino postanowiła zasięgnąć opinii weterynarzy z uniwersytetu Colorado State University (CSU), gdzie ucykiem zajął się zespół studentów, którym przewodziła dr. Laurie Goodrich. Właścicielka chciała aby zrobili oni wszystko co możliwe, aby Shine miał szansę na normalne życie. Niestety musiano mu amputować część tylnej nogi, w która wdało się już zakażenie. Dzięki wykonanym wcześniej pomiarom i zdjęciom rentgenowskim oraz wykorzystaniu drukarki 3D udało się wykonać protezę, która dokładnie odwzorowała utraconą część kończyny. Dużym ułatwieniem był niewielki wzrost i waga kucyka – w przypadku dużego konia nie dałoby się wykonać odpowiedniej i stabilnej protezy.

Pierwszy spacer Shine w towarzystwie Dr. Laurie Goodrich i studentki Jessici Carie
Miesiąc po amputacji Shine otrzymał swoją nową „nogę”, która wykonana została w firmie OrthoPets z Westminster/USA. Firma ta specjalizuje się w protezach dla zwierząt. Nie pierwszy raz zrobiono tam protezę dla kuca, ta dla Shine’a była czwartąw historii OrthoPets. Wygląda ona trochę jak but narciarski, a od spodu podobna jest do opony rowerowej. Jak widać na załączonym filmie, kucyk od razy bardzo dobrze się z nią czuł, próbował kłusować już na pierwszym spacerze.

Jacque Corsentino chciała wcześniej uczyć Shine’a sztuczek i występować z nim na pokazach. Jednak teraz dzielnego kucyka czeka inna przyszłość. „Shine jest moją terapią gdy mam złe dni. Myślę, że w przyszłości może on stać się doskonałym terapeuta dla żołnierzy, którzy odnieśli obrażenia lub dla niepełnosprawnych dzieci.” – powiedziała właścicielka.
Utworzona została również strona, dzięki której zbierane są pieniądze na dalszą rekonwalescencję i leczenia Shine’a. https://www.petchance.org/chances/2492
Wideo:
Szukaj
Zaloguj się






