Niemiec Frederic Wandres dosiadający wałacha Duke of Britain, odniósł wczoraj sensacyjne zwycięstwo w konkursie GP Freestyle.

 


Podczas zawodów London International Horse Show w hali Olympia, rozegrano szósty w tym sezonie konkurs Pucharu Świata w ujeżdżeniu LEZ. Frederic Wanders osiągnął w nim swój życiowy sukces, uzyskując wynik 80,030%, co jest dla tego zawodnika najlepszym wynikiem w karierze.

Przekroczenie magicznych 80 procent to dla mnie niesamowity wynik" - powiedział Wandres, który w ciągu ostatniego roku sukcesywnie osiągał coraz lepsze rezultaty. Swoje pierwsze zwycięstwo w konkursie PŚ odniósł on w październiku, podczas zawodów CDI w Zakrzowie. Wanders i jego obecnie 11-letni Duke of Britain (Dimaggio – Rubinstein) pracują razem od 3 lat. „Rok temu startowałem na nim w finale serii Louisdor Cup we Frankfurcie i od tego czasu zrobiliśmy ogromne postępy. To nasze drugie zwycięstwo w PŚ, to jest coś niesamowitego. Duke of Britain to koń o wspaniałym charakterze, mający duże możliwości.

 

Bardzo rzadko się zdarza, by taki sam wynik w konkursie na tak wysokim poziomie osiągnęły dwie pary. Rezultat 80,030% uzyskała wczoraj także Charlotte Dujardin/GBR na wałachu Hawtins Delicato. Jednak o tym, że zajęła ona ostatecznie drugie miejsce zaważyły niższe oceny za wartość artystyczną.

 

Jestem bardzo zadowolona, Delicato to młody, niedoświadczony jeszcze koń. Wcześniej startowałam na nim w konkursach dla młodych koni, w styczniu szedł on swoje pierwsze Grand Prix a później zaczął na nim jeździć Carl Hester. Teraz miałam go pod siodłem trzy tygodnie i nie do końca wiedziałam, czego mogę się spodziewać startując w takiej atmosferze.

 


Na miejscu trzecim uplasował się zwycięzca konkursu GP, Hans Peter Minderhoud/NED na 10-letnim ogierze Glock’s Dream Boy N.O.P. Koń ten był trochę bardziej spięty niż dzień wcześniej co sprawiło, że przejazd oceniono na 77,990%.

 

 

Po wczorajszym konkursie bardzo interesująco przedstawia się ranking PŚ LEZ w ujeżdżeniu. Miejsca 1-3 zajmują reprezentanci Niemiec – Benjamin Werndl, Dorothee Schneider i Frederic Wanders. W czołowej 10-tce znajdują się jeszcze dwie reprezentantki tego kraju (Fabienne Müller-Lütkemeier i Helen Langehanenberg) co zapowiada bardzo ciekawą walkę o bilety na przyszłoroczny Finał PŚ. Jak wiadomo, prawo startu ma w nim maksymalnie trzech jeźdźców z jednego kraju, a jedno miejsce już jest zajęte przez Isabell Werth, która zwyciężyła w Finale w tym roku.

 

Wyniki: TUTAJ
Klasyfikacja PŚ LEZ: TUTAJ

 


Zdjęcie: FEI/Jon Stroud