W dniu dzisiejszym zmarł 59-letni holenderski zawodnik i trener Bert Romp.

 

Jego śmierć była skutkiem nieszczęśliwego wypadku, jaki miał miejsce wczoraj podczas załadunku koni. Bert Romp został kopnięty w głowę i mimo szybkiego przewiezienia do szpitala, gdzie natychmiast przeprowadzono operację, nie udało się go uratować.

 

Bert Romp przez wiele lat należał do czołówki holenderskich skoczków. W 1992 roku, podczas Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie, zdobył złoty medal w klasyfikacji zespołowej. Dosiadał wtedy siwego wałacha Waldo E. Wielu z nas pamięta go ze startów na wspaniałym ogierze Mr Blue, na którym pod koniec lat 90-tych odniósł wiele wspaniałych sukcesów. Para ta zwyciężyła m.in. w konkursie "German Masters" w Stuttgarcie w 1997 roku, w GP w Hachenburgu jak również w Pucharze Narodów w Aachen i Pucharach Świata w Berlinie i w Paryżu.

 

 

Bert Romp był też uznanym trenerem wielu zawodników. Pod jego okiem doskonalili się tacy jeźdźcy jak Katharina Offel/GER, Derin Demirsoy/TUR, Yuri Mansur/BRA czy Jose Maria Larocca/ARG. Jego najpilniejszymi uczniami byli synowie Ruben, Remon i Jasper, z którymi przez lata prowadził stajnię sportowo-handlową – wszyscy trzej zdobywali medale podczas młodzieżowych Mistrzostw Holandii i Europy. 

Zdjęcie: stalromp.nl