Zarząd Polskiego Związku Jeździeckiego podczas swojego ostatniego zebrania, jakie odbyło się w Jakubowicach w dniu 16 sierpnia 2018 roku jak zwykle podjął szereg uchwał.

Jedną z nich jest uchwała o zmianie górnej granicy wieku młodzików uprawiających ujeżdżenie i skoki przez przeszkody, która będzie obowiązywała w przyszłym roku. I tak od 1 stycznia 2019 roku górną granicą wieku młodzika w dyscyplinie ujeżdżenia i skoków przez przeszkody będzie 12 lat.
„Zmiana górnej granicy wieku młodzików jakiej dokonaliśmy podczas zebrania w Jakubowicach jest realizacją uchwały czerwcowego Zjazdu. Jej uzasadnienie padło z ust pani Agnieszki Guzowskiej podczas Zjazdu i było to na tyle słuszne i czytelne, ze delegaci zgodzili się z tym wnioskiem. Chodziło nie tylko o aspekt sportowy, ale również o kwestie możliwości pozyskiwania dotacji z różnych instytucji.” - powiedziała Iwona Maciejak, wiceprezes d.s organizacyjnych Zarządu PZJ.

W kolejnej uchwale Zarząd PZJ obniżył o 30 zł cenę nowej rejestracji konia. Zgodnie z przyjętą uchwała obniżka ta dotyczy pierwszej rejestracji konia w IV kwartale roku 2018 i w całym 2019 roku.
„Jest to uzupełnienie naszej wcześniejszej uchwały w odniesieniu do pierwszej rejestracji w PZJ zawodnika. Umknęła nam wtedy kwestia rejestracji konia, co podczas sierpniowego zebrania poprawiliśmy. Naturalnym jest przecież, żeby zacząć po raz pierwszy starty trzeba zarejestrować nie tylko samego zawodnika, ale również i dosiadanego przez niego konia. Tak więc bez względu na to jak ukształtuje się cennik na rok przyszły cena rejestracji jeźdźca i konia, to jeśli ktoś będzie to robił po raz pierwszy w PZJ, będzie niższa o 30 zł mniej.” rozwinęła ten temat Iwona Maciejak.

Zarząd PZJ podjął w Jakubowicach uchwałę o rozszerzeniu Wniosku o Przyznanie Organizacji Zawodów Szczebla Centralnego o kolejny obowiązek nałożony na organizatora imprezy, polegający na umieszczeniu z logo PZJ na arenie, na której odbywają się zawody.
Uchwała ta wydaje się nieco dziwna, bowiem już wcześniej (jeszcze za prezesury Łukasza Abgarowicza) Zarząd zagwarantował w zawartych z organizatorami zawodów umowach 20% powierzchni reklamowej dla Związku na wszystkich zawodach wpisanych do kalendarza PZJ, czyli zawodach rangi ogólnopolskiej oraz zawodach międzynarodowych rozgrywanych w Polsce.

„Teoretycznie sprawa była już od dawna znana i wydawałoby się oczywista. Życie jednak pokazało, że nie zawsze organizatorzy tak robili. Uchwałą tą chcieliśmy wyraźnie doprecyzować obowiązek każdego organizatora. Przecież na zdrowy rozum trudno wyjaśnić sytuację kiedy nawet na imprezach rangi mistrzowskiej brak było jakiegokolwiek akcentu naszego Związku. Jak w takiej sytuacji pokazać sponsorom, że wspieramy te imprezy. Oczywiście są też tacy organizatorzy jak na przykład Jakubowice czy Ptakowice, którym nie trzeba tych spraw przypominać. Niestety są też inni. Dlatego uchwaliliśmy tą uchwałę.” - wyjaśnia Iwona Maciejak.

Zarząd podczas swojego spotkania w Jakubowicach zajął się również nieco przykrym aspektem startu polskich reprezentantów na Młodzieżowych Mistrzostwach Europy jakie rozegrano w Fontainbleau we Francji. Panujące wówczas w całej niemal Europie upały były uzasadnieniem do nieco dziwnych działań podjętych przez niektórych polskich zawodników a polegających na wycięciu w ścianach końskich boksów dodatkowych otworów wentylacyjnych. Niestety organizator zawodów nie podzielił tego stanowiska i wystąpił do PZJ z roszczeniem zwrotu kosztów remontu boksów. W posumowaniu tej sprawy Zarząd podjął uchwałę o tym, że obciąży tymi kosztami sprawców dewastacji boksów oraz, że w każdym przypadku celowego niszczenia mienia organizatora zawodów przez zawodnika (podobne sytuacje zdarzały się dosyć często podczas zawodów rozgrywanych w Polsce) przez członków Kadry Narodowej kara oprócz zwrotu kosztów remontu będzie również usunięcie z Kadry.
„Przypadek z Fontainbleau niejako wyciągnął na wierzch kwestię stosunku niektórych naszych zawodników do własności organizatorów. Warto chyba dodać, że wszyscy uczestnicy ME w Fontainbleau mieli taką samą pogodę i takie same boksy. A jednak tylko kilku polskich reprezentantów wycięło okna w ścianach boksów. Nie skorzystali oni przy tym z możliwości załagodzenia sytuacji i spokojnego, cichego załatwienia sprawy z organizatorem. Sprawa stała się głośnia i zyskaliśmy wszyscy opinię wandali. To bardzo przykre. Po zawodach organizator przysłał nam notę obciążeniową na naprawdę niemałe pieniądze. W tej sytuacji naturalnym jest chyba, że po uregulowaniu tej należności rozdzieliliśmy te koszty na czwórkę sprawców. Uchwałą tą chcemy dać wyraźny sygnał na przyszłość, że nie będziemy tolerować podobnej postawy nie tyko podczas wyjazdów zagranicznych ale również i na naszym, polskim podwórku. Ponadto uprzedzamy, że nie będziemy tolerować podobnego zachowania u członków Kadry Narodowej. Za podobne czyny będziemy usuwać zawodników z Kadry. Nasi reprezentanci nie mogą „przypinać” polskim jeźdźcom łatki wandali.” powiedziała wiceprezes d.s organizacyjnych Zarządu PZJ.

W kolejnej uchwale Zarząd PZJ wprowadził podczas międzynarodowych imprez mistrzowskich obowiązek występowania członków Reprezentacji Polski w ceremoniach otwarcia i zamknięcia mistrzostw w strojach dostarczonych przez PZJ. Rzecz wydaje się być tak oczywista, że dziwi, że trzeba ją potwierdzać uchwałą Zarządu. O wyjaśnienie poprosiliśmy panią Iwonę Maciejak, która powiedziała:
„Z pozoru kwestia ta jest oczywista. A jednak podczas jednego z tegorocznych wyjazdów, nie będę celowo mówiła o który chodzi, wyposażyliśmy naszych reprezentantów w odpowiednie stroje. Stroje, które zakupiliśmy ze środków Związku, nie z dotacji, według zamówienia uzgodnionego z opiekunek dyscypliny, który podał nam konkretne rozmiary dla konkretnych osób. Tymczasem na ceremonii otwarcia reprezentanci Polski pojawili się w swoich „cywilnych” ubraniach. Byliśmy tam jedyną ekipą która pokazała się w ten sposób. Uzasadnieniem dla takiego postępowania miało być niedopasowanie strojów do zawodników. Miały być one za ciasne. Nie były one za ciasne na to by przebywać i pracować w nich w stajni, ale na ceremonię otwarcia już się skurczyły. Mimo, że kwestia ta regulowana jest Regulaminem Kadrowicza, to naszą uchwałą chcemy przypomnieć wszystkim kadrowiczom o ich obowiązkach.”

Zarząd uchwalił też w Jakubowicach Regulamin Halowego Pucharu Polski w Skokach przez Przeszkody. To dobrze, że przed sezonem halowym ten dokument został uchwalony. Jednakże szkoda, że po uchwaleniu go w połowie sierpnia do dzisiaj ie można zapoznać się z jego treścią. Nie można, bo nie nie jest on dostępny na internetowej stronie Związku.
„Regulamin trafił do nas w czerwcu. Po zapoznaniu z jego treścią odesłaliśmy go do zaopiniowania do Kolegium Sędziów. Niestety nie mamy tej opinii do dzisiaj. Niemniej jednak dokument został już zatwierdzony i postaramy się, żeby był jak najszybciej się da dostępny.” - powiedziała Iwona Maciejak.
To dobrze, że dokument będzie w końcu dostępny. Jednak to źle, że nie jest dostępny zaraz po jego uchwaleniu.
Podobnie zresztą jest z kolejnymi uchwalonymi mocą uchwały Zarządu dokumentami: Regulaminem Obejmowania Patronatem Honorowym Oraz Uczestnictwa w Komitecie
Honorowym Polskiego Związku Jeździeckiego oraz Wnioskiem o Objęcie Patronatem Honorowym Lub Udział w Komitecie Honorowym i Zasadami Przyznawania Patronatów oraz Uczestnictwa w Komitecie Honorowym.
Warto by chyba, aby wszyscy, którzy myślą o uzyskaniu patronatu Związku z góry wiedzieli z czym się ten krok wiąże.

Zarząd PZJ kolejną swoją uchwałą zajął się kwestią wycofywania się zgłoszonych wcześniej zawodników ze startu w zawodach po upłynięciu terminu zgłoszeń ostatecznych lub nie przyjechaniu zawodnika na takie zawody. Zgodnie z uchwałą Zarządu zawodnik w takich przypadkach będzie musiał wciągu 2 tygodni rozliczyć się z organizatorem i opłacić koszt boksu lub boksów. Jeśli tego nie uczyni, to Związek obciąży go notą na kwotę wynoszącą 150% zadłużenia.
„Uchwaliliśmy tą uchwałę rozumiejąc sytuację organizatorów zawodów, którzy skarżą się, że kwestia nie przyjeżdżania na zgłoszone wcześniej zawody staje się dla nich poważnym problemem. Po zgłoszeniu się zawodników organizator planuje rozmieszczenie koni zamawiając odpowiednią ilość boksów. Wiąże się to z ponoszeniem przez niego konkretnych wydatków. Monitowanie zawodników, którzy nie uprzedzając organizatora w odpowiednim czasie o swojej absencji nie przynosiło na ogół żadnych reakcji. Zawodnicy odpowiadali mówiąc w skrócie, że to problem organizatora. Dzisiaj Zarząd PZJ dał wyraźny sygnał, że traktujemy wszystkie strony równo. Jeśli więc organizator poniósł w związku ze zgłoszeniem zawodnika koszt a zawodnik nie przyjechał i uchyla się od zrekompensowania tego kosztu, to PZJ mu ten koszt zwróci. Za interwencję Związku i egzekucję tej należności zawodnik będzie musiał jednak zapłacić o 50% więcej. Warunkiem podjęcia tego działania będzie wysłanie przez organizatora do zawodnika stosownej noty obciążającej i nie wywiązanie się z tej należności ze strony zawodnika w okresie 2 tygodni. Po odzyskaniu pieniędzy od zawodnika, bo mamy odpowiednie narzędzia do egzekucji od niego zadłużenia, organizator dostanie swoją kwotę, a w kasie Związku pozostanie jej 50%. Mam jednak nadzieję, że nie będziemy musieli zbyt często wdrażać w życie tej uchwały. Jak jednak będzie przekonamy się w najbliższym czasie.” wyjaśniła Iwona Maciejak.

Ostatnią sprawą, którą chcielibyśmy poruszyć z bardzo szerokiego zakresu tematów ostatniego zebrania Zarządu PZJ jakie odbyło się w Jakubowicach w dniu 16 sierpnia jest kwestia ciągu dalszego sprawy prowadzenia księgowości Związku przez firmę księgową z Lublina.
Otóż jak informuje w sprawozdaniu z tego zebrania Zarząd PZJ, skierował on do Radcy Prawnego Związku polecenie złożenia stosownego zgłoszenia do prokuratury w nieprzekraczalnym
terminie 1 miesiąca.
Przypominamy, że w sprawie tej Biegły Rewident wystosował do Zarządu list, w którym stwierdził, że „Zidentyfikowano w jednostce przypadki oszustwa związane z prowadzeniem księgowości przez poprzedniego dostawcę usługi związane z nieujęciem przez niego wszystkich faktur.”
Działanie Zarządu PZJ w tej kwestii jest realizacją uchwały Zjazdu z czerwca tego roku w tej sprawie.