29 sierpnia br. w miejscowości Róża k/Nowego Tomyśla odbył się II Czempionat Źrebiąt Holsztyńskich. Druga edycja tej niezwykle ciekawej imprezy hodowlanej zgromadziła na starcie 41 źrebiąt (18 ogierków i 23 klaczki) i kilkanaście młodych klaczy ubiegających się o wpis do księgi. W przyjemnym sierpniowym słońcu konie oceniała komisja holsztyńska w składzie: dr Stefanie Bergmann, Peter Claußen i Arndt Ehlers.
Podobnie jak w roku ubiegłym prezentację źrebiąt poprzedził wpis młodych klaczy do księgi. Odbył się on na hali, gdzie komisja dokonała oceny na płycie oraz w ruchu – stęp oceniano w ręku, kłus i galop podczas swobodnego ruchu luzem. Szczególne uznanie i najwyższą notę (52 pkt) uzyskała wychowanka gospodarzy – Happy Rose (Cascadello I x Contender x Capo), u której komisja doceniła zwłaszcza świetny, elastyczny ruch. Trzyletnia Happy Rose nie dość, że reprezentuje holsztyński Stamm 318D2, ten sam, z którego wywodzi się Diarado, to jest jeszcze prawnuczką zasłużonej kl. Valeska IV – matki m.in. zasłużonych w hodowli og. Corofino I i II.
Po zakończeniu oceny młodych klaczy rozpoczęła się właściwa część wydarzenia, czyli czempionat źrebiąt. W jego trakcie oceniano nie tylko typ i ruch (w skali 1-10 pkt, przy czym uzyskanie przynajmniej jednej „8” kwalifikowało danego konia do tzw. ringu zwycięzców), ale również przeprowadzono tzw. „ocenę liniową”. Przed komisją polscy hodowcy koni holsztyńskich pokazali łącznie 41 koni z rocznika 2018. Jako pierwsze, na pięknie przygotowanym placu, prezentowały się ogierki.

W osiemnastokonnej stawce szczególne uznanie komisji i zaproszenie do finałowego ringu uzyskały cztery źrebięta: Cascadello I x Acodetto I x Lord hod./wł. Tomasz Olszewski, Tangelo Van De Zuuthoeve x Diarado x Levisto, hod. Jarosław Sekuła, Klaudia Rorbach, wł. Klaudii Rorbach; Diarado x Cascadello II x Contender hod./wł. Małgorzaty Różyckiej oraz Million Dollar x Calido I x Linos hod. Marcina Goerke/wł. Tomasza Olszewskiego. Zwycięski tytuł przyznano bardzo nowoczesnemu, doskonale, elastycznie się ruszającemu synowi Cascadello I, pochodzącemu ze Stammu 776, z którego wywodzi się choćby doskonały Livello). Tytuł I wiceczempiona komisja przyznała ogierkowi po Tangelo, podkreślając nie tylko jego jakość, ale również bardzo interesujące pochodzenie. Ten siwy, bardzo męski źrebak wywodzi się ze Stammu nr 741, a więc dokładnie tego samego, z którego pochodzi choćby legendarny Cardento. Z szarfą II wiceczempiona z Róży wyjechał niezwykle urodziwy, w nowoczesnym typie, syn Diarado z matki po Cascadelllo II x Contender. Reprezentuje on holsztyńską rodzinę oznaczoną numerem 2067, która wcześniej wydała na świat takie konie jak Landstreicher czy Canturano.

W gronie klaczek rywalizacja była jeszcze bardziej zacięta. Do ringu finałowego awansowało aż 7 z zaprezentowanych 23 klaczek. Tytuł czempionki przyznano niezwykle „smacznej”, chwytającej za oko i bardzo sprężystej, gumowej w ruchu córce znakomitego sportowca, og. Zirocco Blue (Mr. Blue x Voltaire) z matki po Casall x Ramirado. Hodowcą najlepszej klaczki jest Tomasz Olszewski, a właścicielem Marek Wąsiewicz. Zwyciężczyni jest kontynuatorką holsztyńskiej rodziny oznaczonej numerem 5421. Dokładnie z tej samej rodziny pochodził m.in. wykorzystany w polskiej hodowli og. Corde Star (Cor de la Bryere x Ronald). Tytuł I wiceczempionki wywalczyła bardzo elegancka, w nowoczesnym typie córka zwycięzcy Korungu Holsztyńskiego 2015 – ogiera Charleston (Cascadello I x Cantus) hod./wł. Dariusza Gronowskiego, od klaczy po Contender x Ariadus. Pochodzi ona ze Stammu 3287.Tytuł II wiceczempionki przyznano natomiast bardzo energicznej i elastycznej w ruchu córce doskonałego ogiera Casall (Caretino x Lavall I) hod. Waldemara Kasperskiego/wł. Wojciecha Kasperskiego pochodzącej od klaczy po Coriander x Calvados II. Ta urodziwa, kasztanowata klaczka pochodzi ze wspominanego już Stammu 776. Pozostałe klaczki z ringu finałowego to: nr kat. 37 Cornet Obolensky x Quintero x Cor de la Bryere, Stamm 730B, hod. Waldemara Kasperskiego/wł. Wojciecha Kasperskiego, nr kat. 35 Contendro I x Quidam de Revel x Silvano, Stamm 1446, hod./wł. Tomasza Olszewskiego, nr kat. 51 Toulon x Cassini I x Contender, stamm 1333, hod. Jarosława Sekuły/wł. Klaudii Rorbach oraz klaczka Con Spirito – Calato, hod./wł. Rafała Kiernikowskiego.

Zwycięskie konie udekorowano pamiątkowymi szarfami i flots, a hodowcom i właścicielom wręczono nie tylko puchary, ale cenne nagrody rzeczowe ufundowane przez firmy: Smulders, Hoeveler, Equine NutriPlan, lecznicę Koni Equi Salus i organizatorów: rodzinę Kosickich i Kasperskich. Ponadto hodowcy czempionów otrzymali bony na nasienie ogierów ze stajni Wechta Equestrian oraz tych stanowiących własność Holsteiner Verband. Po dekoracji członkowie komisji podziękowali hodowcom i właścicielom za trud włożony w przygotowanie i prezentację koni. Nie obyło się też bez akcentu w postaci specjalnego podziękowania dla rodziny pp. Kosickich, będących gospodarzami całego wydarzenia. Na ręce niestrudzonej Romy Kosickiej członkowie komisji holsztyńskiej złożyli sympatyczny upominek, wyrażając tym samym wdzięczność za ciepłe przyjęcie i organizację, już po raz drugi w Polsce, Czempionatu Źrebiąt Holsztyńskich.
Podsumowując całe wydarzenie należy wyrazić szczególne uznanie dla organizatorów, którzy już po raz drugi gościli bardzo ciekawe wydarzenie hodowlane i życzyć kolejnych udanych edycji.
Autor: Oliwia Chmielewska
Szukaj
Zaloguj się








