I bardzo prawdopodobne, że od wczoraj zajmują one 1 miejsce na jego liście. Przez ostatnie trzy tygodnie Kanadyjczyk odniósł tam kilka dużych sukcesów. Wczoraj dodał do nich jeszcze jeden – zwycięstwo w ATCO Queen Elizabeth II Cup, czyli w konkursie Grand Prix.
Pierwszy nawrót konkursu bezbłędnie pokonało 8 par ze stawki 49 startujących. Do drugiego nawrotu kwalifikowało się 12 jeźdźców, więc na liście startowej znalazło się kilku z wynikiem 1 lub 4 punktów. I właściwie o zwycięstwie w konkursie powinna decydować rozgrywka, pomiędzy tymi, którzy obie rundy pokonają bezbłędnie. Ale tym razem do niej nie doszło.
A to dlatego, że jedyną parą, która nie miała żadnych punktów karnych po dwóch rundach był Eric Lamaze z klaczą Fine Lady. Było to jego piąte zwycięstwo tego fantastycznego zawodnika w karierze.

Na miejscu drugim uplasował się Enrique Gonzales/MEX na klaczy Chacna. Para ta nie zrobiła żadnej zrzutki, ale w drugim nawrocie przekroczyła nieznacznie normę czasu i ukończyła konkurs z wynikiem 1 pkt. Trzecie miejsce zajęła Karen Polle/JPN dosiadająca wałacha With Wings.

Wyniki: TUTAJ

Zdjęcie: Spruce Meadows Media